#WykresDnia: Słaba lira nie służy Turcji

36,1 proc. wyniosła w grudniu inflacja CPI w Turcji.

Publikacja: 03.01.2022 09:38

#WykresDnia: Słaba lira nie służy Turcji

Foto: AFP

Foto: parkiet.com

W ostatnich miesiącach bank centralny Turcji dokonał serii obniżek stóp, dlatego realna stopa procentowa (ex post) wynosi obecnie -22,1 proc.. Inflacja PPI wyniosła w grudniu aż 79,9 proc. r/r.

Inflacja w Turcji przyspieszyła w grudniu siódmy miesiąc, doprowadzona do najwyższego poziomu od 19 lat z powodu spadającej liry i niższych kosztów kredytu. Roczna stopa inflacji konsumenckiej wzrosła w ubiegłym miesiącu do 36,08 proc., najwyższego od września 2002 r. i gwałtownie rosnąc z 21,31 proc. w listopadzie. Wartość ta była znacznie wyższa niż 27,36 proc. mediany szacunków w ankiecie Bloomberga przeprowadzonej wśród 19 analityków. Według sondażu agencji Reuters oczekiwano, że roczna inflacja w grudniu osiągnęła 30,6 proc., przekraczając poziom 30 proc. po raz pierwszy od 2003 roku.

Ceny konsumpcyjne wzrosły wobec listopada o 13,58 proc., podał Turecki Instytut Statystyczny, w porównaniu z prognozą Reutera na poziomie 9 proc.. Indeks cen producentów wzrósł w grudniu o 19,08 proc. miesiąc do miesiąca, co oznacza roczny wzrost o 79,89 proc., odzwierciedlając gwałtowny wzrost cen importu z powodu krachu walutowego. Był to najwyższy roczny wskaźnik CPI od 37,0 proc. we wrześniu 2002 roku, zanim partia AK prezydenta Tayyipa Erdogana po raz pierwszy doszła do władzy w listopadzie tego roku. Prognozy 13 ekonomistów wahały się od 26,4 proc. do 37,3 proc.. Ceny konsumpcyjne były wyższe przez ceny transportu, które wzrosły o 53,66 proc. rok do roku, podczas gdy mocno ważone ceny żywności i napojów wzrosły o 43,8 proc.

Reklama
Reklama

– Odzwierciedla to błędne koło inflacji przyciągającej popyt, która jest bardzo niebezpieczna, ponieważ bank centralny sugerował, że presja cenowa wynika z ograniczeń podaży i że nie może nic z tym zrobić – powiedziała Ozlem Derici Sengul, partner założyciel Spinn Consulting w Stambule.

– Stopy powinny być natychmiast i agresywnie podnoszone – powiedziała. – Roczna inflacja prawdopodobnie osiągnie 40-50 proc. do marca – dodała.

Inflacja w ostatnich miesiącach wyniosła około 20 proc., napędzana spadkiem liry do rekordowo niskiego poziomu po tym, jak bank centralny obniżył swoją stopę procentową o 500 punktów bazowych od września, pod presją Erdogana. Przez większość ostatnich pięciu lat inflacja była w większości dwucyfrowa i znacznie wyższa niż na rynkach wschodzących, niszcząc dochody Turków i uderzając w publiczne poparcie dla Erdogana. Według raportu opublikowanego pod koniec października, bank centralny przewidywał inflację na koniec roku na poziomie 18,4 proc..

Turecka lira spadła w poniedziałek o 5 proc. po tym, jak w 2021 r. doświadczyła najgorszego roku od dojścia do władzy prezydenta Tayyipa Erdogana prawie dwie dekady temu. Lira osłabiła się do 13,92 wobec dolara z zamknięcia 13,1875 w piątek.

Uwaga rynku skupiła się na grudniowych danych o inflacji, po weekendowych danych, które pokazały, że ceny detaliczne w Stambule wzrosły w grudniu o 9,65 proc. miesiąc do miesiąca, co oznacza roczny wzrost o 34,18 proc.

Lira radziła sobie zdecydowanie najgorzej na rynkach wschodzących w 2021 r., a także w ciągu ostatnich kilku lat i straciła 44 proc. swojej wartości w stosunku do waluty amerykańskiej w ciągu roku. Tylko w zeszłym tygodniu osłabiła się o 19 proc..

Reklama
Reklama

Bank centralny od września obniżył swoją stopę procentową o 500 punktów bazowych pod presją Erdogana, który forsował „nowy program gospodarczy" skoncentrowany na kredycie i eksporcie pomimo załamania liry i rosnącej inflacji.

Aby ograniczyć słabość liry, Erdogan przedstawił trzy tygodnie temu program, w którym państwo chroni przekonwertowane lokalne depozyty przed stratami w stosunku do twardych walut, wywołując gwałtowny wzrost liry o 50 proc. przy wsparciu banku centralnego.

Jednak lira ponownie zatonęła w zeszłym tygodniu, co skłoniło w piątek Erdogana – którego notowania opinii publicznej spadają przed wyborami w 2023 r. – by Turcy zatrzymali wszystkie swoje oszczędności w lirach i przenieśli złoto do banków.

Analizy rynkowe
Zyski na fali wznoszącej. Kto może liczyć na wynikowe żniwa?
Analizy rynkowe
Amerykański rynek IPO bije rekordy. Nasz dopiero się budzi
Analizy rynkowe
Smyk oraz inni. Czyli polski rynek IPO wreszcie budzi się z letargu
Analizy rynkowe
Na giełdzie był już szał na gry, OZE i konopie. Teraz czas na drony
Analizy rynkowe
Inwestorzy wierzą w drony. Mamy zbrojeniową hossę?
Analizy rynkowe
Bank Japonii będzie pozbywał się ryzykownych aktywów
Reklama
Reklama