Ma ono polegać „na niedopełnieniu, wbrew przepisom ustawy i przyjętym na siebie zobowiązaniom, ciążących na nich obowiązków zachowania należytej staranności w gospodarowaniu mieniem emitenta, poprzez zawarcie umowy ramowej z podmiotem regulowanym i dokonanie na je podstawie płatności w kwocie 49,2 mln zł". Płatność ta mogła spowodować szkodę wielkich rozmiarów w wobec dokonania pełnego odpisu jej wartości w sprawozdaniu finansowym za 2017 rok i niemożliwości zidentyfikowania wartości świadczenia wzajemnego.

„Informacja ta może być istotna dla akcjonariuszy emitenta i wskazuje na dążenie zarządu emitenta do pełnego wyjaśnienia wszystkich istotnych płatności dokonywanych przez emitenta w okresie 2016-2018. W ramach prowadzonych czynności wyjaśniających podejmowanych przez obecny zarząd emitenta, w dalszym ciągu trwa proces identyfikowania umów, których charakter budzi z różnych względów wątpliwości prawne i zastrzeżenia ekonomiczne" – wskazano w komunikacie.