Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Rada nadzorcza OT Logistics powołała Radosława Krawczyka na funkcję prezesa spółki, czyli dotychczasowego jej wiceprezesa ds. finansowych. W skład ścisłego kierownictwa wszedł też, delegowany na trzy miesiące, wiceprzewodniczący rady Kamil Jedynak, który będzie odpowiadał za realizację planu naprawczego. Ponadto w zarządzie zasiadają Andrzej Klimek i Daniel Ryczek.
Nowy prezes informuje „Parkiet", że najważniejszym zadaniem dla OT Logistics, oprócz realizacji planów biznesowych i strategii, jest powrót na ścieżkę stabilności finansowej. – Mam nadzieję, że jesteśmy już bardzo blisko finalnego porozumienia z wierzycielami. Osobiście biorę udział w większości spotkań i widzę, jak długą drogę wspólnie przeszliśmy – mówi Krawczyk. Dodaje, że porozumienie pozwoli spokojniej pracować przez kolejne kwartały, a wdrażanie planu naprawczego, przyjętego pod koniec ubiegłego roku, ma sprawić, że grupa wypracuje środki na spłatę kredytów i wykup obligacji. – Grupa kapitałowa OT Logistics po okresie intensywnego wzrostu za sprawą inwestycji teraz skupia się na osiągnięciu jak największej efektywności. Nie twierdzę, że to łatwe i szybkie do osiągnięcia, jednak wraz z całym zarządem jesteśmy zdeterminowani, by grupa wróciła na ścieżkę trwałego wzrostu i budowała wartość dla akcjonariuszy – zapewnia Krawczyk. Jego zdaniem firma ma do tego wszystkie niezbędne narzędzia, a otoczenie makroekonomiczne powinno sprzyjać.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Spółka inwestuje m.in. w logistykę magazynową oraz transport przesyłek nieskonteneryzowanych. Równolegle prowadzi wewnętrzne działania optymalizacyjne, które wspierają jej efektywność i podnoszą jakość obsługi.
Spotkanie w sprawie zawieszenia zapisów zakładowego układu zbiorowego pracy nie przyniosło żadnych efektów. Kolejne odbędzie się 17 lipca. Związkowcy nie chcą też zmian w strukturze organizacyjnej spółki.
Akwizycja holenderskiej firmy Nijman/Zeetank to nie tylko wzmocnienie w kluczowych dla giełdowej spółki przewozach produktów chemicznych i paliw, ale i możliwość rozwoju na perspektywicznym rynku transportu intermodalnego.
Czy tak się stanie w dużej mierze będzie zależeć od tego, na ile uda się powiązać ponoszone koszty z przychodami oraz zahamować degradację stawek przewozowych. Widoczne efekty powinien też przynieść plan restrukturyzacji.
Założono, że do 2031 r. nastąpi stabilizacja sytuacji płynnościowej spółki, spłata zobowiązań, wzrost efektywności i zostaną stworzone warunki pod przyszłe finansowanie inwestycji. Rentowność na poziomie wyniku netto planowana jest już od 2026 r.
Proponuje stronie społecznej odstąpienie od przywilejów pracowniczych wynikających z zakładowego układu zbiorowego pracy. Na to muszą się jednak zgodzić wszystkie związki zawodowe działające w spółce.