Najbliższe miesiące będą dla branży IT gorące

Comarch finiszuje przejmowanie od Asseco usług utrzymania systemu informatycznego ZUS. Tymczasem w tle toczy się walka o budowę KSI 2.0.

Publikacja: 22.01.2019 05:17

Janusz Filipiak od lat zarządza Comarchem, którego kapitalizacja wynosi obecnie 1,2 mld zł

Janusz Filipiak od lat zarządza Comarchem, którego kapitalizacja wynosi obecnie 1,2 mld zł

Foto: materiały prasowe

Adam Góral zarządza rzeszowskim Asseco Poland, którego kapitalizacja wynosi 4 mld zł

Adam Góral zarządza rzeszowskim Asseco Poland, którego kapitalizacja wynosi 4 mld zł

Foto: materiały prasowe

Wskaźnik branżowy WIG-informatyka w styczniu radzi sobie całkiem dobrze. W poniedziałek osiągnął wartość ponad 2060 pkt, a nowy rok zaczął poniżej poziomu 2 tys. pkt. Największy wpływ na indeks ma Asseco, a za nim Comarch. O tych dwóch spółkach w ostatnim czasie jest głośno m.in. z uwagi na ich walkę o kontrakty dla ZUS. Obie dostały zaproszenie do tworzenia KSI 2.0. Teraz ZUS czeka na ich oferty.

Comarch: idziemy zgodnie z planem

Na finiszu jest natomiast proces przejmowania od Asseco przez Comarch usług utrzymania Kompleksowego Systemu Informatycznego ZUS. Zarząd krakowskiej spółki deklaruje, że nie będzie opóźnień.

– W zeszłym tygodniu zakończył się pełnym sukcesem proces weryfikacji kompetencji Comarchu, związany z kompilacją i uruchomieniem aplikacji wchodzących w skład KSI – mówi Paweł Prokop, wiceprezes Comarchu. Dodaje, że od lutego Comarch przejmuje kolejną partię usług i będzie mieć w swoim zakresie blisko połowę wszystkich objętych umową na utrzymanie KSI ZUS. – A gotowość do przejęcia pozostałych usług zgłosiliśmy od 1 marca 2019 r. – dodaje wiceprezes.

W minionych latach usługi utrzymania systemu KSI świadczyło Asseco Poland – twórca systemu. W nowym rozdaniu, w 2017 r., wygrała jednak oferta Comarchu, która była zdecydowanie tańsza od propozycji branżowych konkurentów. Opiewała na 242 mln zł, następne było Asseco Poland (z ofertą niemal równą budżetowi zamawiającego – na poziomie 374 mln zł), a najwyżej zalicytował Atos (431 mln zł). Analitycy zastanawiają się, jak zmiana wykonawcy wpłynie na wyniki Asseco i Comarchu. Szef tej ostatniej spółki Janusz Filipiak pytany o parametry cenowe oferty podkreślał, że spółka chce na tym kontrakcie zarabiać.

Reklama
Reklama

Drugie życie systemu

O wartości projektu KSI 2.0 na razie wiadomo niewiele. Mówi się, że chodzi o kilkaset milionów złotych. Asseco i Comarch mają z ZUS rozwojowe umowy ramowe i dlatego to właśnie te dwie giełdowe spółki zostały zaproszone do dalszych prac. De facto KSI 2.0 nie oznacza zatem budowy nowego systemu, tylko dużą modyfikację obecnego. Łukasz Kosiarski, analityk Pekao Investment Banking, podkreśla, że to rozwiązanie wydaje się dużo bardziej racjonalne z punktu widzenia zamawiającego, budowa nowego systemu zajęłaby kilka lat i byłaby bardzo droga i skomplikowana, tymczasem obecny system działa (od ponad 20 lat).

Ponadto KSI obsługuje wrażliwe dane także z punktu bezpieczeństwa państwa i w tym wypadku to, z jakiego kraju pochodzi wykonawca, ma znaczenie. Asseco i Comarch to dwie największe polskie spółki IT i w zasadzie jedyne będące w stanie obsłużyć duże publiczne kontrakty.

O harmonogramie nowego projektu na razie wiadomo niewiele.

– Zaproponują go wykonawcy. Zakładamy, że od chwili podpisania umowy realizacja projektu zajmie około 18 miesięcy – poinformował nas Wojciech Andrusiewicz, rzecznik ZUS. Podkreśla, że teraz ZUS czeka na oferty. – W piątek (11 stycznia – red.) wygraliśmy przed Krajową Izbą Odwoławczą, która oddaliła skargę Comarchu – dodaje.

Dla Asseco i Comarchu krajowy rynek publiczny jest ważny, ale zdecydowanie większą część przychodów osiągają ze sprzedaży zagranicznej. W przypadku Asseco odsetek ten sięga już 80 proc. Praktyka pokazuje, że biznes spółek, które koncentrują się tylko na Polsce, jest bardziej ryzykowny. Boleśnie przekonały się o tym Qumak i Sygnity.

Technologie
Znalazły się pieniądze na „Lex Huawei”. Rząd przyjął projekt. Teraz Sejm
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Technologie
Nadchodzi „przebudzenie”? Idą lepsze czasy dla start-upów
Technologie
11 bit studios - bolesny powrót do kanału bocznego
Technologie
Szaleństwo na akcjach Boryszewa. Drony rozgrzały inwestorów
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Technologie
Boryszew znalazł partnera do produkcji dronów
Technologie
Start-upy wyjdą z dołka? Jeszcze nie teraz
Reklama
Reklama