Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Od kilku tygodni notowania ropy naftowej typu Brent utrzymują się na stosunkowo stabilnym poziomie 40 USD za baryłkę. Jest to kurs zdecydowanie niższy niż obserwowany w ostatnich kilku latach, co powszechnie uznawane jest jako przejaw wystąpienia i rozprzestrzeniania się pandemii koronawirusa. Coraz więcej państw wprowadza całkowity lub częściowy lockdown. To z kolei powoduje spadek konsumpcji produktów ropopochodnych. Wprawdzie w pierwszych dniach listopada nastąpił wzrost notowań ropy spowodowany wyborami w USA, ale ma on raczej charakter chwilowy. – Naszym zdaniem taki ewentualny trend będzie krótkookresowy, a ceny ropy w dłuższym czasie pozostaną jednak niskie i będą pod presją cały czas trwającej pandemii oraz związanym z tym faktem globalnym spowolnieniem gospodarczym, a raczej recesją gospodarczą – mówi Adam Sikorski, prezes Unimotu.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Nowelizacja podatku od wydobycia niektórych kopalin w obecnym kształcie to zdecydowanie za mało, aby w Polsce is...
Stosunkowo małe zapotrzebowanie notowano na olej napędowy. Wzrósł za to popyt na benzyny i paliwa alternatywne....
Jastrzębska Spółka Węglowa podsumowała realizację Planu Techniczno-Ekonomicznego za sierpień 2025 r. Choć ostatn...
Szczególnie istotne będą podejmowane działania i otoczenie rynkowe w branżach paliw ciekłych, bitumenów oraz inf...
Największy producent prądu w Polsce cierpiał z powodu nierentownych aktywów węglowych, które póki co zostają w g...
Efekty działań są już widoczne. W tym roku Sierra Gorda i KGHM International zanotowały duże wzrosty zysków. Spr...