W II kwartale Grupa Lotos zanotowała 783 mln zł zysku EBITDA LIFO, co oznaczało jego spadek w ujęciu rok do roku o 5 proc. Ten podstawowy dla gdańskiego koncernu wskaźnik spadł pomimo odnotowanej w tym czasie zwyżki przychodów, co było przede wszystkim efektem zwiększonego przerobu ropy naftowej.

Negatywny wpływ na wyniki finansowe Grupy Lotos miały spadające notowania ropy naftowej i gazu ziemnego oraz niższy wolumen sprzedaży obu surowców. Pozytywnie  na kondycję koncernu oddziaływała za to coraz lepsza struktura sprzedaży produktów rafineryjnych. Chodzi zwłaszcza o 5,9-proc. wzrost wolumenu sprzedanego oleju napędowego oraz 8,9-proc. spadek wolumenu sprzedanego ciężkiego oleju opałowego. Na pierwszym z tych produktów uzyskiwane marże są znacznie lepsze niż na drugim.

Opublikowany dziś rano raport okresowy zawiera wyniki finansowe zbieżne z szacunkami, które opublikowała spółka na początku sierpnia.

Grupa Lotos podała ponadto, że w dniach 20 czerwca - 27 lipca 2019 r. zatrzymano wydobycie na bałtyckim złożu B8 w celu przeprowadzenia naprawy tzw. pokładu głowicowego i jego podpór. Spółka szacuje wpływ postoju na wynik EBITDA segmentu wydobywczego na około 28,6 mln zł, który z uwagi na harmonogram sprzedaży wydobywanej ropy będzie widoczny w wynikach za III kwartał.

W II kwartale koncern zakończył prace budowlano-montażowe obiektów realizowanych w ramach projektu EFRA. Kluczowa instalacja, czyli kompleks koksowania, osiągnął 26 czerwca tzw. potwierdzony stan gotowości do rozruchu (RFSU). W następstwie tego rozpoczęto rozruch, na który składają się liczne próby i testy. Zgodnie z wcześniejszymi informacjami, Grupa Lotos oczekuje efektów finansowych uruchomienia kompleksu koksowania w IV kwartale tego roku.