Dziś jednak ta sytuacja powinna się zmienić. O godzinie 14:30 poznamy majowe dane o inflacji w USA, które będą ostatnią ważną publikacją przed przyszłotygodniowym posiedzeniem Fed. Rynek uważa, że odbiór majowych danych zdeterminuje handel na najbliższe dni i może okazać się decydujący dla wydźwięku najbliższego posiedzenia Fed. Konsensus zakłada, że w maju inflacja w USA wzrosła do 4.7% r/r z 4.2% r/r odnotowanych w kwietniu, co byłoby najwyższym odczytem od 2008 roku. Przypomnijmy tylko, że przed miesiącem zaskoczenie w górę wyniosło 0.4 pkt proc. Gdyby podobna sytuacja powtórzyła się i tym razem wówczas zdecydowanie wzrosłaby presja na Fed, aby ten rozpoczął nie tylko dyskusję nad normalizacją polityki monetarnej ale i zaczął komunikować pierwsze kroki. To skutkowałoby odpływem kapitału od ryzyka. Oddzielnym pytaniem jest jak w takiej sytuacji zachowałby się Fed w przyszłym tygodniu, niemniej jednak do tego czasu zapewne na rynku przewagę posiadaliby niedźwiedzie, a dolar mógłby zyskiwać na wartości. W przeciwnym razie, gdy inflacja zaskoczyłaby po niższej stronie, będzie to wyraźny sygnał, że nie trzeba się spieszyć w normalizacją polityki monetarnej, co z kolei będzie wspierać popyt na ryzyko. Z tego powodu inwestorzy pozostają w zawieszeniu od początku tygodnia. W przypadku odczytu bazowego w ujęciu miesiąc do miesiąca konsensus zakłada wyhamowanie wzrostu cen do 0.4% m/m z 0.9% m/m w kwietniu. Odczekiwanie na dane o inflacji przyćmiewa dość pozytywny wydźwięk amerykańsko-chińskich rozmów handlowych. Dodatkowo Biden cofnął wprowadzone za Trumpa ograniczenia dotyczące TikToka czy WeChata, zalecając jednocześnie przegląd zagranicznych aplikacji pod kątem bezpieczeństwa.

Drugim ważnym wydarzeniem dziś będzie zakończenie posiedzenia EBC. Samą decyzję poznamy o godzinie 13:45, ale konferencja rozpocznie się 45 minut później. Po tym jak niektóre banki centralne zaczęły stopniowo komunikować normalizację polityki monetarnej, rosną oczekiwania wobec EBC. Patrząc na ostatnie dość gołębie komunikaty oraz siłę euro, nie należy się tego raczej spodziewać w najbliższym czasie, a wydźwięk samego posiedzenia dziś powinien znajdować się w cieniu danych o inflacji.

US500.f; Interwał dzienny

US500.f; Interwał dzienny

DM mBank

Rafał Sadoch, Zespół mForex, Biuro maklerskie mBanku S.A.