Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Po wymagającym 2019 r. w tym roku windykacyjny Kruk miał znowu złapać wiatr w żagle. Przeszkodził jednak w tym koronawirus. Firma w I kwartale zanotowała stratę netto w wysokości 62 mln zł, a jak przyznają przedstawiciele spółki, to jeszcze nie musi być koniec.
– Jesteśmy dobrze przygotowani na kryzys, ale on wciąż jest jeszcze przed nami. I kwartał był jego pierwszą odsłoną, co widać po stracie, jaką zanotował Kruk. Obniżyliśmy oczekiwane spłaty z portfeli, antycypując to, co widzieliśmy w końcówce marca i w kwietniu – podkreśla Michał Zasępa, członek zarządu Kruka. W sumie w I kwartale negatywna aktualizacja portfela wyniosła 125 mln zł. – Całość tego, co należało uwzględnić w księgach, uwzględniliśmy w wynikach I kwartału. Nie ma jednak żadnej gwarancji, że patrząc za jakiś czas znowu na nasze aktywa, nie będziemy robili dalszych korekt – wskazuje Zasępa.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Ministrowie z resortu aktywów państwowych podzielili się na nowo nadzorem nad spółkami, w których udziały ma Ska...
Agencja Rozwoju Przemysłu (ARP), Polska Grupa Zbrojeniowa (PGZ), Jelcz oraz spółka RFK (dawne Rafako) podpisały...
Zarząd wiąże duże nadzieje zwłaszcza z produktem Smapol, powstającym w wyniku recyklingu zużytych opon i znajduj...
Jeśli dobre nastroje na giełdzie by się utrzymały, to przyszły rok na rynku IPO może być jednym z najlepszych w...
Zakup dużego operatora telekomunikacyjnego przez państwo to koncepcja niełatwa, ale możliwa w realizacji. Podaż...
W ostatnich pięciu latach średnia premia za kontrolę w wezwaniach dotyczących akcji spółek notowanych na GPW wyn...