Nawet o blisko 18 proc., do 2,28 zł rosły w poniedziałek notowania kontrolowanego przez Skarb Państwa budowlanego koncernu. Nic dziwnego, bo Polimex Mostostal dobrze rozpoczął 2020 r., notując w I kwartale poprawę zysków przy zbliżonych przychodach. Owoce przynosi dywersyfikacja branżowa i geograficzna.
Zasypana luka po Opolu
– Podtrzymujemy nasze oczekiwania, że w 2020 r. skonsolidowane przychody powinny sięgnąć 1,9 mld zł. Na temat zysków się nie wypowiadamy, mogę tylko zapewnić, że walczymy o stałą poprawę wyników dla naszych akcjonariuszy – powiedział podczas telekonferencji Maciej Korniluk, wiceprezes Polimeksu Mostostalu ds. finansowych.
Dodał, że największa niepewność, jeśli chodzi o przychody, dotyczy produkcji konstrukcji stalowych, głównie na eksport. – Widzimy spowolnienie, jeśli chodzi o maj i zamówienia na czerwiec, jednak z optymizmem patrzymy na II półrocze, zapowiadają się dodatkowe projekty, które mogą zrekompensować bieżące spadki. Jeśli nawet do tego nie dojdzie, będziemy się starali uzupełniać lukę na innych rynkach. Pierwszy kwartał pokazał, że jesteśmy w tym skuteczni – dodał Korniluk.
W I kwartale br. Polimex miał 351 mln zł przychodów, prawie tyle samo co rok wcześniej. Zmieniała się za to struktura sprzedaży i poprawiła rentowność. W tym roku w przychodach nie ma już megakontraktu na rozbudowę elektrowni w Opolu, a nowe strategiczne zlecenia – Puławy i Dolna Odra – są jeszcze we wstępnej fazie realizacji. Dlatego przychody z rynku energetycznego skurczyły się o 34 proc., do 93 mln zł. O 13 proc., do 148 mln zł zmniejszyły się przychody części produkcyjnej grupy, a z rynku budownictwa przemysłowego o 11 proc., do 13,9 mln zł. Wszystko to zostało zrekompensowane wzrostem przychodów z rynku nafty, gazu i chemii – o 143 proc., do 88,3 mln zł, a także realizacją kontraktów z rynku, na który Polimex wraca, czyli budownictwa infrastrukturalnego: przychody wyniosły 14,4 mln zł.
Skonsolidowany zysk operacyjny wyniósł 7,1 mln zł wobec ponad 11 mln zł na minusie rok wcześniej. Wszystkie linie biznesowe zanotowały dodatni wynik, rok wcześniej mocno pod kreską była energetyka oraz nafta, gaz i chemia, dodatkowo koszty wygenerowało także budownictwo infrastrukturalne, nie notując jeszcze przychodów.