Pekao zapowiada duży wzrost zysku, ale rynek nie wierzy

Prognozowany wzrost przychodów i oszczędności kosztów oraz utrzymanie odpisów mogą nie wystarczyć, aby zrealizować cel zarządu poprawy wskaźnika ROE w 2020 r. do 12,5 z 10 proc.

Publikacja: 08.08.2019 05:09

Pekao, kierowany przez Michała Krupińskiego, miał dobre wyniki w II kwartale, ale analitycy nie wier

Pekao, kierowany przez Michała Krupińskiego, miał dobre wyniki w II kwartale, ale analitycy nie wierzą w 3 mld zł zysku w 2020 r. Przy tej prognozie C/Z wyniósłby tylko 8,5.

Foto: materiały prasowe

– Podtrzymujemy strategiczny cel 3 mld zł zysku netto w przyszłym roku – mówi Michał Krupiński, prezes Pekao.

Skąd ten wzrost wyniku?

– Trudno uwierzyć w ten cel, biorąc pod uwagę strukturę wyników i wskazówki zarządu ich dotyczące oraz to, że ma być zrealizowany bez wsparcia zdarzeniami jednorazowymi – mówi Maciej Marcinowski, analityk Trigon DM. W 2018 r. bank miał 2,29 mld zł zysku, tyle samo zakłada obniżająca się ostatnio średnia prognoz na ten rok (2,65 mld zł na 2020 r.).

Do realizacji celu trzeba wzrostu zysku brutto o ok. 850 mln zł w porównaniu z 2019 r. – Jeśli założymy spadek wobec bieżącego roku wynagrodzeń o 100 mln zł dzięki redukcjom zatrudnienia i braku rezerwy ten cel, przyjmiemy optymistycznie utrzymanie nominalnych odpisów, a przecież przy rosnącym portfelu powinny rosnąć, nawet jeśli koszty ryzyka będą stabilne, oraz uwzględnimy zakładaną przez zarząd składkę na BFG mniejszą o 100 mln zł, łącznie da to 200 mln zł oszczędności. Zatem przychody musiałyby wzrosnąć o 650 mln zł, co moim zdaniem jest nierealne, zakładając zapowiadany przez zarząd wzrost marży odsetkowej kwartalnie co najmniej o 1 bps. Nawet przy mocno optymistycznych prognozach poprawy marży po 2 bps kwartalnie i wzrostu kredytów o 10 proc. zysk netto wzrósłby do 2,8 mld zł. Trudno liczyć na więcej, szczególnie że nie ma co oczekiwać dużego wzrostu wyniku prowizyjnego – wylicza Marcinowski.

W cel 3 mld zł zysku w 2020 r. nie wierzy też Łukasz Jańczak, analityk Ipopemy, i określa go jako bardzo optymistyczny. – Nawet poprawa zysku w tym roku będzie ambitnym zadaniem, choć nie nierealnym, jeśli pomogłaby sprzedaż portfela kredytów zagrożonych czy nieruchomości. Wzrost zysku w przyszłym roku jest pewny ze względu na zwiększenie wolumenów, poprawę marży i stabilne koszty ryzyka, ale nie aż o 700 mln zł – dodaje.

Foto: GG Parkiet

Reklama
Reklama

Po półroczu Pekao ma 824 mln zł zysku netto, o blisko 12 proc. mniej niż rok temu, co stanowi tylko 36 proc. prognozowanego zysku w całym roku. Drugie półrocze będzie jednak lepsze, bo pierwsze obciążone było składką na BFG i kosztami restrukturyzacji.

Czy niska wycena odbije?

Od początku roku notowania Pekao spadły o blisko 5 proc., tak samo jak indeks WIG-banki. – Bank nie ma ryzyka frankowego, ale jako duża spółka jest pod presją ze względu na słabość indeksu MSCI EM. Wycena robi się atrakcyjna, nawet jeśli założymy 2,7 mld zł zysku netto na przyszły rok, wtedy C/Z sięga około 9,5. Wskaźniki wyceny skokowo obniżyły się po cięciu wskaźnika dywidendy, ale przy obecnych wycenach przyszłoroczna stopa dywidendy sięgnęłaby już około 7 proc. przy 75-proc. wskaźniku wypłaty. To może być stabilizatorem kursu, który w obliczu presji na banki frankowe może się lepiej zachowywać – uważa Marcinowski.

Także zdaniem Jańczaka Pekao jest atrakcyjnie wyceniany. – Wyniki są dobre i obecna wycena jest zbyt niska. Pozytywnie wyróżnia się na tle polskich akcji, mających ostatnio słabą passę, ale też innych klas aktywów. Aby wycena banku poszła w górę, musiałby się poprawić ogólny sentyment do polskiego rynku. Wprawdzie są ryzyka unoszące się nad sektorem bankowym, ale Pekao dotyczą w ograniczonym stopniu, bo ma znikomy udział hipotek walutowych. Być może wpływa na niego ryzyko związane z Getin Noble i Idea Bankiem – uważa.

Banki
Grupa ING sięga po Wojciecha Sieńczyka
Banki
Jakie wyniki pokażą banki za III kwartał? Miliardowe zyski wciąż możliwe?
Banki
Sejmowa komisja przyjęła projekt podwyżki CIT dla banków
Banki
Banki zarabiają miliardy na długu państwa. Obligacje ważniejsze niż kredyty?
Materiał Promocyjny
Jak jakościowe opony zimowe mogą zmienić codzienną jazdę
Banki
FOR: podwyżka CIT dla banków zaszkodzi Polakom
Banki
Rząd ignoruje uwagi NBP i KNF. Podwyżka CIT dla banków coraz bliżej
Reklama
Reklama