Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Dołek trendu został wyznaczony szybko, bo już we wrześniu (439 pkt), ale kolejne lokalne szczyty są położone coraz niżej, co pokazuje trwałą przewagę podaży. Presja tej ostatniej jest od kilku miesięcy coraz mniejsza, co skutkuje ruchem horyzontalnym z poziomem równowagi przy 500 pkt. W kwietniu kurs wybił się dołem z „klinczu" między średnimi z 50 i 200 sesji, a one utworzyły formację krzyża śmierci. Obie średnie zaczęły też zniżkować, co w ujęciu długoterminowym przemawia na korzyść sprzedających. Na ich korzyść przemawia też fakt, że mimo trwającej na GPW i rynkach zagranicznych hossy, mały parkiet pozostaje relatywnie słaby.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Ostatnie dni na rynkach to raczej dryfowanie indeksów akcji niż przejaw jasnego trendu. W dłuższym terminie oczywiście mamy niemal wszędzie ruchy wzrostowe. Pytanie, czy obecne zagrożenia i dość wymagające wyceny w USA nie wykoleją rynków na jakiś czas.
Do końca lat 20 w Polsce pojawią się wielkoskalowe magazyny energii w liczbie, która będzie miała już odzwierciedlenie i wpływ na system energetycznych. Dzięki pomocy publicznej dla tej technologii w postaci wygranych aukcji rynku mocy pojawi się co najmniej 4,5 GW mocy.
Globalny rynek kosmiczny mocno rośnie. Przykłady Creotechu, Scanwaya, Vigo czy SatRev pokazują, że firmy znad Wisły z powodzeniem mogą realizować duże i trudne projekty. Mimo iż otoczenie rynkowe dla tej branży w Polsce nadal pozostawia wiele do życzenia.
90-dniowy rozejm w wojnach celnych miał przynieść 90 umów gospodarczych z innymi krajami. Jak na razie zostały podpisane dopiero trzy, a przedstawieciele administracji Trumpa liczą na zawarcie kilkunastu. Proces negocjowania ceł okazał się trudniejszy niż myślano.
Pomimo dużej zmienności pierwsze sześć miesięcy roku przyniosło solidne zwyżki na wielu giełdach świata. Kolejne dwa kwartały nie zapowiadają się więc źle.
Pierwsza połowa 2025 roku pozytywnie zaskoczyła inwestorów handlujących na warszawskiej giełdzie. Nie brakowało spółek, których akcje przyniosły ponadprzeciętnie wysokie zyski.