Wczorajsza decyzja EBC nie była zaskoczeniem. Bank centralny zgodnie z oczekiwaniami pozostawił trzy główne stopy procentowe na tym samym poziomie (st. depozytowa: 2%), nie podając jednocześnie konkretnych informacji na temat dalszego kierunku polityki monetarnej. Rynek niechętnie wyceniał zejście stóp w Strefie Euro poniżej 2% nawet w trakcie dość agresywnego cyklu luzowania polityki monetarnej (w 2025 roku EBC obniżył stopy o 100 pb), dlatego też po zakomunikowanej w sierpniu pauzie EBC stał się relatywnie jastrzębi na arenie międzynarodowej.
Różnicę widać szczególnie w przypadku polityki monetarnej w USA. Od początku sierpnia euro umocnił się względem dolara o blisko 3% w reakcji na znaczny wzrost oczekiwań względem obniżek stóp procentowych w USA. W przeciwieństwie do EBC, Fed od początku roku utrzymuje stopy procentowe na poziomie 4,5%, najwyższym wśród gospodarek G10. Wyłaniająca się z ostatnich danych słabość rynku pracy całkowicie przysłoniła obawy o wciąż rosnącą inflację w USA, a zdaniem rynku na stole Fed znajdują się nawet 3 obniżki o 25 pb przed końcem 2025 roku. Co więcej, na tydzień przed decyzją Fed pojawiają się nawet spekulację na temat potencjalnego “jumbo cięcia” o 50 pb we wrześniu.
Euro wspiera nie tylko samo pozycjonowanie EBC względem innych banków centralnych, ale również klarujące się perspektywy dla wzrostu w Strefie Euro po osiągnięciu przez EBC miękkiego lądowania. Ogłoszenie “końca procesu dezinflacyjnego” miało charakter symboliczny, jednak dodatkowym źródłem optymizmu powinny być również najnowsze prognozy PKB dla Strefy Euro na 2025 rok, które zostały podniesione z 0,9% do 1,2%.
Paradoksalnie dobrym sygnałem może być również podwyższenie prognoz inflacyjnych o 0.1 pp. Według najnowszych projekcji inflacja ustabilizuje się w 2025 roku na poziomie 2,1%, w 2026 roku zejdzie do 1,7%, aby w 2027 roku powrócić do 1,9%, tuż pod cel EBC. Oznacza to zatem, że ryzyko presji deflacyjnej, która wisiała nad EBC w związku z cłami, aprecjacją euro oraz mozolnym wzrostem aktywności gospodarczej również spadło.
Po zredukowaniu niepewności handlowej, algebra ryzyk dla polityki EBC wydaje się być zatem zbalansowana. Z kolei dla rynków największym wyzwaniem pozostanie zarządzanie elastycznością EBC i ryzykiem potencjalnego kalibrowania stóp w dowolnym kierunku.