W środę poza amerykańską inflacją mamy też zapiski z ostatniego posiedzenia FED, ale mogą być one mniej istotne w kontekście ostatnich bardziej "jastrzębich" komentarzy ze strony członków FED (niewykluczających możliwości zupełnego braku obniżek w USA w tym roku!).
We wtorek rano zmienność na rynku FX jest niska. Rentowności amerykańskich 10-letnich obligacji pozostają ponad kluczowym poziomem 4,35 proc., co może dalej faworyzować dolara - zwłaszcza w kontekście jutrzejszej inflacji CPI z USA, która może zaskoczyć odczytem wyższym od oczekiwań ekonomistów. Dzisiaj w nocy w japońskim parlamencie przemawiał szef BOJ - prezes Ueda dał do zrozumienia, że dalszy wzrost płac może wymusić kolejną podwyżkę stóp procentowych, chociaż raczej nie dojdzie do niej prędko (przyznał, że stopy procentowe pozostaną niskie, a polityka dalej będzie akomodacyjna). W efekcie jen nadal jest słaby i scenariusz wybicia rejonu 152 na USDJPY wciąż jest możliwy w najbliższych dniach. W temacie geopolityki warto zwrócić uwagę na słowa premiera Izraela, który przyznał, że została wyznaczona data operacji militarnej w Rafah w południowej części Strefy Gazy. To może sugerować, że wycofanie się wojsk Izraela z tego rejonu w weekend, wcale nie musi oznaczać deeskalacji sytuacji w regionie Bliskiego Wschodu. Ciekawe jest jednak to, że amerykański Departament Stanu stwierdził, że nic mu nie wiadomo o planach działań Izraela w Rafah. Jeżeli ryzyko geopolityczne nadal pozostanie wysokie, to może to argumentować utrzymywanie się cen ropy naftowej na wysokich poziomach. Tymczasem ten wątek ma duże znaczenie dla perspektyw inflacji.
Dzisiaj w kalendarzu makro nie ma ważnych publikacji.
EURUSD - przed większym spadkiem?
W czwartek poznamy komunikat Europejskiego Banku Centralnego - szanse na cięcie stóp już teraz są niskie (zaledwie 6 proc.), ale rynek daje blisko 90 proc. szans na taki scenariusz w czerwcu i teraz inwestorzy będą zwracać uwagę na każde "gołębie" akcenty w komunikacie, oraz to, co powie Christine Lagarde na konferencji prasowej. Te oczekiwania powinny prowadzić do przeceny euro.