Reklama
Rozwiń

Kurs euro do dolara próbuje wznowić ruch w górę

Wczoraj w Stanach Zjednoczonych obchodzone było Święto Dziękczynienia, przez co zmienność na rynku walutowym była niewielka. Ruchy na głównych indeksach giełdowych także były ograniczone. Dziś sesja w USA będzie skrócona, przez co także nie należy oczekiwać większych ruchów na głównych rynkach. Sytuacja powinna wrócić do normalności dopiero po weekendzie.

Publikacja: 24.11.2023 10:09

Łukasz Stefanik  Analityk Rynków Finansowych XTB

Łukasz Stefanik Analityk Rynków Finansowych XTB

Foto: materiały prasowe

Podczas sesji azjatyckiej poznaliśmy dane dotyczące inflacji z Japonii. Wskaźnik CPI pokazał wolniejszy wzrost od prognoz. Odczyt bazowy wyniósł 2,9% r/r przy oczekiwaniach zakładających wynik na poziomie 3,0%. O poranku opublikowane zostały natomiast finalne dane o PKB z Niemiec, które potwierdziły spadek o 0,8% r/r. W dalszej części dnia w kalendarzu nie znajdziemy wielu ważnych odczytów makro, o godzinie 10:00 opublikowany zostanie indeks instytutu IFO z Niemiec. Z kolei po południu poznamy dane o sprzedaży detalicznej z Kanady i dane PMI dla przemysłu i usług z USA. Poza tym przemawiać będą bankierzy centralni z EBC, a głos zabierze mnie innymi prezes banku - Christine Lagarde.

Jeśli chodzi o sytuację na głównej parze walutowej, notowania zareagowały we wtorek na wysokości ważnego oporu przy 1,0960, a ruch w dół był także kontynuowany na środowej sesji. Niemniej wczorajszy dzień przyniósł odreagowanie i powrót notowań powyżej poziomu 1,0900, co może oznaczać, że kupujących chcą wznowić ruch wzrostowy. W przypadku dalszego ruchu w górę, wspomniany poziom 1,0960 należy traktować jako kluczowy opór. Jego ewentualne przekroczenie mogłoby zapowiadać ruch nawet w kierunku 1,1100. Z drugiej strony, jeśli EURUSD zaneguje wczorajszą wzrostową świecę D1, niewykluczone będzie wznowienie korekty spadkowej z kierunkiem na poziom 1,0800. Na razie jednak początek piątkowej sesji przynosi nieznaczne wzrosty na EURUSD. Ruch spadkowy, który pojawił się po publikacji danych o PKB został szybko zniwelowany. W krótkim terminie kluczowym wsparciem intraday pozostaje poziom 1,0866, gdzie wypadają wczorajsze minima - miejsce to wynika z metodologii Overbalance - znajduje się tam dolne ograniczenie lokalnego układu 1:1.

Jeśli chodzi o złotego, ten reaguje w ostatnim czasie na to, co dzieje się z kursem EURUSD. Po tym jak “Edek” cofnął we wtorek i środę, notowania złotego znalazły się pod presją. Wczorajsza sesja przyniosła jednak nieznaczne umocnienie naszej krajowej waluty, co było związane z wstrzymaniem spadków na EURUSD. Jeżeli ruch w górę na głównej parze walutowej się utrzyma, złoty będzie miał szansę na umocnienie. W przypadku realizacji takiego scenariusza, USDPLN będzie mógł przetestować wsparcie przy 3,95 zł, a EURPLN ostatnie dołki przy 4,34 zł. Przed godziną 10:00 złoty nieznacznie umacnia się względem głównych walut, skala ruchu sięga 0,1-0,3%. Aktualnie za dolara trzeba zapłacić 4,0053 zł, za euro 4,3727 zł, za franka 4,5336 zł, a za funta 5,03 zł.

Łukasz Stefanik

Analityk Rynków Finansowych XTB

Reklama
Reklama
Waluty
Bitcoin przegrywa z AI?
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Waluty
Niższe stopy, złoty pozostał słaby
Waluty
RPP ponownie tnie stopy. Jak spadną raty kredytów?
Waluty
Złoty stabilny w oczekiwaniu na RPP
Waluty
Sytuacja na rynkach 5 listopada - giełdowy risk-off nie podbił mocniej dolara
Waluty
Czy euro zacznie odrabiać straty do dolara?
Reklama
Reklama