Sytuacja na rynkach 28 września - korekta, czy przełom?

W czwartek rano dolar minimalnie cofa się na szerokim rynku, ale nastroje są nadal minorowe. Do zestawu rynkowych problemów doszła drożejąca ropa, która może utwierdzić banki centralne w tym, że stopy procentowe powinny pozostać na wysokich poziomach, a skutecznym sposobem na wyrwanie się z tej pętli inflacji jest po prostu "kontrolowana recesja".

Publikacja: 28.09.2023 12:02

Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ

Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ

Foto: materiały prasowe

Tylko wczoraj ceny surowca poszły o kilka procent w górę nakręcane przez oczekiwania, co do jego sporego deficytu na rynkach po tym, jak kartel OPEC+ kontroluje jego podaż, a popyt pozostaje rekordowy.

Co dalej? Przebieg sesji na Wall Street nie był wczoraj aż tak pesymistyczny, chociaż, czy wyciągnięcie indeksów na koniec sesji to już zapowiedź jakiegoś krótkoterminowego przełomu? Zobaczymy. Warto mieć na uwadze to, że według modelu CME FED Watch rynek zupełnie nie kupuje narracji FED o możliwej podwyżce stóp jeszcze w tym roku. Jeżeli najbliższe dane z USA wypadną gorzej, to taki scenariusz stanie się bazowym przed 1 listopada. Dzisiaj w nocy mieliśmy jeszcze nerwowość w kontekście kolejnych niepokojących informacji z Chin - choć, czy temat problemów tamtejszych deweloperów nie staje się standardem?

W grupie najsilniejszych walut G-10 są dzisiaj korony skandynawskie i waluty Antypodów, chociaż odbicie nie przekracza 0,35 proc. wobec dolara. Nieco mniej zyskuje jen, chociaż w nocy minister finansów Suzuki po raz kolejny grzmiał, że interwencja i pozostałe narzędzia mogą zostać użyte w celu stabilizacji kursu JPY. Para USDJPY po osiągnięciu wczoraj okolic 149,70, dzisiaj lekko się cofa. Niemniej bariera 150 jenów za dolara teoretycznie pozostaje aktualna do przetestowania.

W kalendarzu mamy dzisiaj dane o koniunkturze w strefie euro (godz. 11:00), oraz szacunki inflacji z Niemiec (godz. 14:00). Dane z Hiszpanii pokazały jej podbicie we wrześniu, ale w granicach oczekiwanych przez rynek. Para EURUSD próbuje powracać ponad poziom 1,05 po wczorajszym mocnym spadku. Po południu wpływ będą mieć doniesienia z USA - dane o PKB i cotygodniowym bezrobociu, oraz wystąpienia członków FED, w tym Powella (chociaż w charakterze edukacyjnym o godz. 22:00).

EURUSD - lekkie odbicie

Para EURUSD powraca ponad 1,05 po tym, jak wczoraj wieczorem zbliżyła się do wsparcia z 6 stycznia przy 1,0481 łamiąc po drodze ważne poziomy z lutego i marca b.r. przy 1,0515-40. Teraz to będą pierwsze opory, kolejne to 1,06 i bardzo mocny teraz 1,0635. W odbiciu EURUSD mogą pomóc rynki akcji, jeżeli dzisiaj i jutro indeksy na Wall Street będą kontynuować widoczne wczoraj pod koniec handlu kasowego odbicie. W kalendarzu za nami jest już część dzisiejszych danych ze strefy euro - inflacja w Hiszpanii odbiła, ale w ramach oczekiwań ekonomistów, a indeksy koniunktury w strefie euro nie spadły we wrześniu aż tak bardzo. Przed nami jeszcze inflacja z Niemiec i jutro dla całej Eurostrefy, ale to pokazuje też, że rynki nie powinny oczekiwać, że ECB jakoś szybko przejdzie do tematu obniżek stóp. Tymczasem dane z USA - zwłaszcza jutrzejsze PCE Core - będą istotne pod kątem tego, czy 1 listopada FED mógłby podnieść stopy. Model CME FED Watch daje ku temu coraz mniej szans.

parkiet.com

Wykres dzienny EURUSD

Sporządził: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ

Waluty
Parytet EURUSD na horyzoncie?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Waluty
Zerowe stopy w Szwajcarii?
Waluty
Jak nisko zejdzie EBC?
Waluty
Odczyt CPI z USA zatrzęsie złotym?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Waluty
Sytuacja na rynkach 11 grudnia - dolar dalej zyskuje przed CPI
Waluty
Rynek boi się inflacji w USA?