Sytuacja na rynkach 20 lipca – Wzrosty na juanie i australijskim dolarze

Dzisiejsza sesja na rynkach walutowych rozpoczyna się wyjątkowo dobrze dla australijskiego dolara. Ta waluta antypodów zwyżkuje na fali lepszych od oczekiwań danych z rynku pracy.

Publikacja: 20.07.2023 13:03

Dorota Sierakowska analityk Domu Maklerskiego BOŚ

Dorota Sierakowska analityk Domu Maklerskiego BOŚ

Foto: parkiet.com

Stopa bezrobocia w Australii w czerwcu spadła do 3,5% przy oczekiwaniach braku jej zmian i pozostania na poziomie 3,6%. Tym samym, stopa bezrobocia w Australii pozostaje bliska 50-letnich minimów. Z kolei zmiana zatrudnienia wyniosła aż 32,6 tys. przy oczekiwaniach przyrostu 15,2 tys. etatów.

Lepsze dane z rynku pracy dają podstawy RBA do utrzymywania jastrzębiej polityki monetarnej. W rezultacie, kurs AUD/USD dziś pnie się do okolic 0,6830, nadrabiając większość strat z wcześniejszych dni bieżącego tygodnia.

Wraz z australijskim dolarem, straty – choć przy mniejszej dynamice – nadrabia również dolar nowozelandzki. Kurs NZD/USD dziś pnie się w górę po tygodniu zniżek i obecnie porusza się tuż poniżej poziomu 0,63.

Dobrą passę dziś mają także notowania chińskiego juana. Kurs USD/CNH zniżkuje dziś rano do 7,18 po informacjach o tym, że władze Chin podwyższyły limit kwot, jakie lokalne firmy mogą pożyczać za granicą. Taki ruch wspiera juana, ale również sygnalizuje, że władze Chin są skłonne do tego, aby po osłabieniu juana, obecnie stymulować lokalną gospodarkę i wspierać chińską walutę.

Z kolei kurs EUR/USD od wczoraj testuje poziom 1,12 jako techniczne wsparcie. Póki co pozostaje ono silne, a dziś notowania tej pary walutowej delikatnie rosną.

OKIEM ANALITYKA – Scenariusze tydzień przed posiedzeniem Fed

W bieżącym tygodniu wartość dolara amerykańskiego stabilizuje się, a wręcz próbuje nieco odbić w górę po dynamicznych zniżkach. Niemniej, wzrosty wartości USD są niewielkie, co świadczy o utrzymującej się presji na rynku tej waluty.

W najbliższych dniach coraz większa jest szansa na to, że wartość dolara pozostanie w miarę stabilna, bowiem inwestorzy czekają na kluczowy impuls, którym potencjalnie może okazać się decyzja Fed dotycząca stóp procentowych. Posiedzenie Fed będzie miało miejsce już 26 lipca, a oczekiwania wskazują na podwyżkę o 25 punktów bazowych.

Jeszcze po niższych od oczekiwań danych dotyczących inflacji w Stanach Zjednoczonych, przedstawiciele Fed utrzymywali, że nadal są zwolennikami jeszcze dwóch podwyżek stóp procentowych w USA. Obecnie ta druga podwyżka stoi pod znakiem zapytania, a najbliższe posiedzenie może udzielić więcej wskazówek na temat rozwoju sytuacji.

Nie wszyscy przedstawiciele Fed wydają się bowiem popierać jastrzębi scenariusz. Raphael Bostic z Fed w Atlancie wspomniał ostatnio, że jego zdaniem nawet utrzymanie obecnych stóp procentowych w USA, bez kolejnych podwyżek, wystarczy do tego, aby inflacja spadła do poziomu 2%.

Niemniej, pojawiają się także głosy o przeciwnym zabarwieniu – gubernator Waller zaznaczył, że „jedna seria danych to jeszcze nie jest trend”. Wielu przedstawicieli Fed podziela pogląd, że jest zbyt wcześnie, aby definitywnie przestawiać się na gołębie poglądy.

Jedno wydaje się bardzo prawdopodobne: to, że na jakiekolwiek obniżki stóp procentowych w USA trzeba będzie poczekać do 2024 roku, i to możliwe, że do jego drugiej połowy.

Sporządziła: Dorota Sierakowska – analityczka Domu Maklerskiego BOŚ

Waluty
Czy interwencje umocnią jena?
Waluty
Sytuacja na rynkach 29 kwietnia - interwencja na jenie
Waluty
Kursy walut. Notowania złotego stabilne o poranku
Waluty
Interwencja na jenie?
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO
Waluty
Bez reakcji na deflator PCE
Waluty
Dolar mocno zyskuje na koniec tygodnia