Sytuacja na rynkach 18 lipca – Eurodolar na 17-miesięcznych szczytach

Początek bieżącego tygodnia na rynkach finansowych przynosi kontynuację trendów z poprzedniego tygodnia. Oznacza to, że amerykański dolar pozostaje pod presją podaży. Indeks tej waluty, FUSD, utrzymuje się blisko 15-miesięcznich minimów, czyli najniższych poziomów od kwietnia poprzedniego roku.

Publikacja: 18.07.2023 13:01

Dorota Sierakowska analityk Domu Maklerskiego BOŚ

Dorota Sierakowska analityk Domu Maklerskiego BOŚ

Foto: parkiet.com

W przypadku kursu EUR/USD, mamy do czynienia dziś z dotarciem do nowych wielomiesięcznych szczytów. Notowania tej pary walutowej w ciągu sesji dotarły nawet do okolic 1,1275, aczkolwiek później nieco się cofnęły. Tak czy inaczej, pozostają one na 17-miesięcznych maksimach.

Nieco więcej siły dziś rano ma japoński jen. Notowania USD/JPY zniżkują do rejonu 138,30. Duże znaczenie w przypadku tej waluty ma nie tylko sama słabość dolara, ale także wyczekiwanie na kolejne posiedzenie Banku Japonii. Inwestorzy będą na nim wypatrywać sugestii, czy BoJ w końcu zdecyduje się na rozpoczęcie wycofywania z ultraluźnej polityki monetarnej.

Z kolei australijski dolar porusza się dziś pod presją podaży. Notowania AUD/USD zniżkują do okolic 0,68, czyli rejonu wczorajszych minimów. Presja na AUD jest związana w dużym stopniu z brakiem istotnych impulsów w dzisiejszym komunikacie RBA.

OKIEM ANALITYKA – Wyczekiwanie na banki centralne

Po dużym ruchu spadkowym na dolarze amerykańskim, obecnie inwestorzy czekają na nowe mocne impulsy, które mogłyby nadać kierunek głównym parom walutowym. Na ten moment dolar znajduje się pod delikatną presją, bowiem trwa wyczekiwanie na konkretne wskazówki dotyczące dalszych działań Rezerwy Federalnej.

Pod koniec lipca Fed ma podjąć decyzję ws. stóp procentowych – najprawdopodobniej dojdzie do delikatnej ich podwyżki. Niemniej, taki scenariusz jest już uwzględniony w wartości dolara względem kluczowych globalnych walut – zaś do ruszenia rynku mocniej w którąś stronę potrzebne są informacje, na jakie kroki Fed może zdecydować się w dalszej kolejności. To o tyle istotne, że dotychczasowe komunikaty ze strony przedstawicieli Fed były jednoznacznie jastrzębie – podczas gdy ostatnie wyjątkowo niskie odczyty inflacji mogą potencjalnie skłonić tę instytucję do złagodzenia swojego stanowiska.

Łagodniejsze stanowisko pokazał dziś australijski bank centralny. Minutes z ostatniego posiedzenia RBA nie zaskoczyły i nie wskazały na żadne nowe istotne informacje poza tymi, o których rynek już wie m.in. z wypowiedzi prezesa RBA. Widać natomiast, że ten bank centralny zaznacza mniejszą gotowość do dalszego podwyższania stóp procentowych, wskazując na większe ryzyka związane z możliwym wpływem wyższych stóp na lokalną gospodarkę. W przypadku Australii i wyceny australijskiego dolara, nie bez znaczenia jest także to, czy chińskie władze zdecydują się na działania stymulujące tamtejszy wzrost gospodarczy.

Banki centralne są więc obecnie kluczowym rozgrywającym na rynkach finansowych i prawdopodobnie to właśnie one zapewnią impuls do kolejnych zmian.

Sporządziła: Dorota Sierakowska – analityczka Domu Maklerskiego BOŚ

Waluty
Parytet EURUSD na horyzoncie?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Waluty
Zerowe stopy w Szwajcarii?
Waluty
Jak nisko zejdzie EBC?
Waluty
Odczyt CPI z USA zatrzęsie złotym?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Waluty
Sytuacja na rynkach 11 grudnia - dolar dalej zyskuje przed CPI
Waluty
Rynek boi się inflacji w USA?