Kurs euro wystrzelił w górę, czy EURUSD sięgnie 1,10 USD?

Wczorajsza sesja na rynku walutowym charakteryzowała się podwyższoną zmiennością, co miało związek z decyzją w sprawie stóp procentowych Europejskiego Banku Centralnego.

Publikacja: 16.06.2023 10:54

Łukasz Stefanik  Analityk Rynków Finansowych XTB

Łukasz Stefanik Analityk Rynków Finansowych XTB

Foto: materiały prasowe

EBC zdecydował się na podwyżkę o 25 punktów bazowych, czyli dokładnie tyle ile szacowali inwestorzy (aktualnie stopa depozytowa wynosi 3,5%). Bank centralny zapowiedział także kolejne podwyżki, które mają na celu walkę z inflacją. Mimo, że właśnie takiej decyzji spodziewał się rynek, tak na reakcja na euro była dynamiczna. Aktualnie wycenia się, że w lipcu i wrześniu zobaczymy kolejne podwyżki, również o 25 pb. Niemniej należy zauważyć, że gospodarka UE nie radzi sobie najlepiej w ostatnim czasie i kolejne podwyżki stóp mogą być ryzykowne, dlatego też EBC z pewnością będzie się uważnie przyglądał napływającym danym makro, które będą wpływały na przyszłe decyzje odnośnie polityki monetarnej.

Jeśli chodzi o reakcję po wczorajszej decyzji, kurs głównej pary walutowej wystrzelił w górę i wzrósł ponad 100 pipsów, przekraczająć opór przy okrągłym poziomie 1,09 USD. Patrząc technicznie na sytuację na EURUSD w szerszej perspektywie niewykluczone, że notowania zmierzają w kierunku majowych szczytów przy 1,1080. Wydaje się bowiem, że wczorajszy ruch w górę potwierdził iż z końcem maja zakończył się korekta spadkowa i notowania wróciły do głównego trendu - wzrostowego. Gdyby jednak doszło do cofnięcia, kluczowe wsparcie wypada w rejonach 1,08 USD.

Jeśli chodzi o dzisiejszy kalendarz, ten nie zawiera kluczowych danych, które mogłyby zamieszać na rynku. Nad ranem poznaliśmy decyzję BoJ w sprawie poziomu stóp procentowych, który to utrzymał stopy na dotychczasowym poziomie. Bank Japonii utrzymuje więc swoje gołębie stanowisko i stoi niejako w opozycji do innych banków centralnych, które dostrzegają ryzyko zbyt wolnego tempa spadku inflacji. Wracając do kalendarza, dziś o 11 poznamy dane o inflacji ze strefy euro, niemniej po tym jak wcześniej opublikowane zostały odczyty dla poszczególnych krajów członkowskich, dzisiejszy odczyt nie powinien niczym zaskoczyć. Po południu poznamy z kolei wskaźnik sentymentu wg. Uniwersytetu Michigan oraz oczekiwania inflacyjne - godzina 16:00, co może mieć wpływ na notowania USD.

Wczorajsza sesja na złotym należała do udanych. Nasza krajowa waluta umocniła się wyraźnie do dolara, a kurs USDPLN wyznaczył nowe lokalne minimum przy 4,06 zł. Z kolei dziś o poranku obserwujemy odreagowanie i nieznaczną słabość PLN, jednak długoterminowy trend na parach ze złotym nie uległ zmianie, dlatego wydaje się że obecny ruch jest jedynie korektą. W piątek po godzinie 10 za dolara trzeba zapłacić 4,0750 zł, za euro 4,4630 zł, za franka 4,5715 zł, a za funta 5,2140 zł.

Łukasz Stefanik

Waluty
Parytet EURUSD na horyzoncie?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Waluty
Zerowe stopy w Szwajcarii?
Waluty
Jak nisko zejdzie EBC?
Waluty
Odczyt CPI z USA zatrzęsie złotym?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Waluty
Sytuacja na rynkach 11 grudnia - dolar dalej zyskuje przed CPI
Waluty
Rynek boi się inflacji w USA?