To wszystko sprawia, że NZD jest dzisiaj jedną z najsilniejszych w zestawieniach G-10. Na drugim biegunie mamy dalej tracącego AUD, który kontynuuje spadki po tym, jak wczoraj RBA wstrzymał się z podwyżką stóp procentowych. Rynki nie kupują słów prezesa Lowe'a, który później tłumaczył, że nie oznacza to, że decydenci zrezygnowali już z dalszego zacieśniania polityki.
Generalnie dolar jest jednak nieco słabszy na większości ustawień. Opublikowane wczoraj dane JOLTS, będące szeroką i bardziej statystyczną miarą dla rynku pracy, wypadły w lutym poniżej oczekiwań, podbijając tym samym oczekiwania, co do pivotu FED. Prawdopodobieństwo kolejnej podwyżki stóp w maju o 25 punktów baz. spadło poniżej 50 proc., a rynek powrócił do wyceny pierwszej obniżki już w lipcu. Tymczasem "jastrzębia" Loretta Mester przyznała wczoraj, że FED nie zrezygnuje z podwyżki stóp procentowych do 5,00-5,25 proc., a oczekiwania, co do obniżek jeszcze w tym roku są przedwczesne.
Zbliżająca się wizyta prezydent Tajwanu w USA, gdzie ma dojść do spotkania z przewodniczącym Izby Reprezentantów, budzi coraz większy sprzeciw Chin. Pekin zapowiedział dzisiaj ćwiczenia wojskowe w Cieśninie Tajwańskiej w ramach działań odwetowych.
Dzisiaj mamy dzień z indeksami PMI/ISM dla usług za marzec. Te opublikowane już dla strefy euro wypadły mieszanie. W efekcie EURUSD nie ma chwilowo paliwa do pobicia wczorajszego maksimum przy 1,0972, chociaż notowania nadal pozostają ponad poziomem 1,0930. W kalendarzu mamy jeszcze PMI dla usług w Wielkiej Brytanii (godz. 10:30) i USA (godz. 15:45), oraz raport ADP w USA (godz. 14:15) i odczyt ISM dla usług (godz. 16:00). Kluczowe dla dalszego rozwoju wypadków wokół dolara będą popołudniowe odczyty makro z USA.
EURUSD - utrzymanie 1,0930
Wprawdzie notowania EURUSD nie wyszły dzisiaj powyżej wczorajszego maksimum przy 1,0972, to jednak pozostajemy ponad poziomem 1,0930, który został wczoraj wybity. Dopiero zejście poniżej, mogłoby dawać wskazanie, że dynamika ruchu wzrostowego zaczyna hamować. Karty rozdaje tu słaby dolar, który jest wspierany oczekiwaniami wobec pivotu FED. Z tego powodu ważne będą dane makro, jakie poznamy w najbliższym czasie - ADP, ISM dla usług i piątkowe dane Departamentu Pracy USA.