Sytuacja na rynkach 4 kwietnia - RBA nie zmienił stóp procentowych

Decydenci w Banku Australii zdecydowali dzisiaj nad ranem o pozostawieniu stóp procentowych na poziomie 3,60 proc., co może być sygnałem końca cyklu podwyżek.

Publikacja: 04.04.2023 11:54

Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ

Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ

Foto: materiały prasowe

Wprawdzie w komunikacie pozostawiono sformułowania o tym, że dalsze zacieśnienie polityki może być konieczne w razie potrzeby, ale wydaje się, że w kolejnych miesiącach argumentów do takiego ruchu będzie coraz mniej. W grupie G-10 dolar australijski jest dzisiaj najsłabszą walutą.

Ogólnie dolar daje mieszane wskazania, a zmiany są niewielkie. Opublikowane wczoraj dane ISM dla przemysłu wypadły poniżej prognoz, ale nie wpłynęło to znacząco na oczekiwania, co do dalszych ruchów FED na stopach procentowych. Nadal szanse na podwyżkę w maju o 25 punktó baz. oscylują wokół 50/50, a cykl obniżek mógłby wystartować od listopada. Przemawiająca wczoraj Lisa Cook z FED dała do zrozumienia, że decydenci nadal nie mają pewności na ile rozpoczęte procesy dezinflacyjne w gospodarce doprowadzą do zejścia inflacji w stronę celu banku centralnego.

Dzisiaj w kalendarzu brakuje istotnych danych makro. Uwagę mogą zwrócić dane o inflacji PPI w strefie euro za luty o godz. 11:00, oraz decyzja Banku Rumunii (oczekuje się utrzymania głównej stopy na poziomie 7,00 proc.). Po południu mamy ostateczne odczyty dotyczące dynamiki zamówień na dobra trwałego użytku w USA (godz. 16:00).

Ten tydzień z racji zbliżającej się Wielkanocy będzie handlowo krótszy, chociaż publikacje danych (zwłaszcza tych dotyczących rynku pracy w USA) będą zgodnie z planem. Nic nie wskazuje też na to, aby prezydent Tajwanu miała odwołać swoje spotkanie z przewodniczącym Izby Reprezentantów USA (5-6 kwietnia). Tymczasem chińska propaganda już szykuje grunt pod ewentualne działania odwetowe (publikacja Global Times).

Dzisiaj najsłabsze są dolar australijski, oraz jen. Najsilniejsze są natomiast euro, frank i funt.

EURUSD - wybicie 1,0930, na celowniku szczyt przy 1,1032?

Dolar na rynkach pozostaje słaby, a inwestorzy rozgrywają tryb risk-on. Rynek zdaje się zakładać, że ECB jest przesunięty o kilka miesięcy względem FED, co sprawia, że dopiero po majowej podwyżce stóp procentowych, rozgorzeje dyskusja o zakończeniu cyklu podwyżek. To powoduje, że mamy złamanie okolic szczytu przy 1,0930. To otwiera drogę do sprawdzenia szczytu przy 1,1032, jaki został ustanowiony 2 lutego b.r. Trend na EURUSD zmieni się wyraźniej dopiero, kiedy rynek dostanie dane o inflacji w strefie euro wskazujące, że proces dezinflacji zaczyna przyspieszać.

Wykres dzienny EURUSD

Do ciekawych wniosków skłania analiza techniczna. Na dziennym ujęciu mamy coraz wyraźniejszą dywergencję na oscylatorze RSI9. Może być ona sygnałem, że wybicie szczytu z lutego przy 1,1032 pozostaje mało prawdopodobne w krótkoterminowej perspektywie.

DM BOŚ

Sporządził: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ

Waluty
Jak nisko zejdzie EBC?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Waluty
Odczyt CPI z USA zatrzęsie złotym?
Waluty
Sytuacja na rynkach 11 grudnia - dolar dalej zyskuje przed CPI
Waluty
Rynek boi się inflacji w USA?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Waluty
Jastrząb powrócił
Waluty
Chiny poprawiły nastroje