Sytuacja na rynkach 22 marca - co pokaże FED?

Nastroje na rynkach pozostają dobre, chociaż w środę rano rynek FX jest podzielony - nie widać jednoznacznego kierunku na dolarze.

Publikacja: 22.03.2023 12:03

Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ

Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ

Foto: materiały prasowe

Wczoraj mieliśmy kolejną mocną sesję na Wall Street - rynek jest wspierany przez spekulacje, co do możliwego przejęcia First Republic Bank przez konkurenta z branży, chociaż być może taki ruch będzie musiał być podparty specjalnymi gwarancjami ze strony decydentów. Znaczenie mają też plotki, jakoby nadzór (FDIC) planował czasowe poszerzenie zakresu gwarancji dla deponentów (obecnie 250 tys. USD), aby powstrzymać odpływ środków z mniejszych instytucji. Nowe szczegóły, które poznaliśmy wczoraj wskazują, że taki ruch nie wymagałby zgody Kongresu, gdyby miał być tylko na określony czas.

Dzisiaj kluczem będzie posiedzenie FED - ze względu na wcześniejszą zmianę czasu w USA na letni, sam komunikat wraz z prognozami makro poznamy już o godz. 19:00, a pół godziny później rozpocznie się konferencja prasowa prezesa Powella. Rynek wycenia ruch o 25 punktów bazowych i to jest w cenie. Brak podwyżki byłby zaskoczeniem i mógłby uruchomić niepotrzebną presję na FED, co do skali obniżek stóp procentowych w tym roku. Kluczowe dzisiaj mogą okazać się projekcje dotyczące kształtowania się inflacji, oraz ankieta dotycząca przyszłych stóp procentowych. Tu jest pole do rozczarowania, gdyż jest wątpliwe, aby projekcje FED pokrywały się z tym co myśli teraz rynek - cykl obniżek stóp procentowych nie rozpocznie się w najbliższe wakacje. Na taki ruch jest jeszcze za wcześnie, być może zmiany w tym kierunku (jesień?) zobaczymy podczas posiedzenia w czerwcu, kiedy będzie można lepiej ocenić trwałość rozkręcającego się procesu dezinflacji w amerykańskiej gospodarce. Kolejną sprawą jest program QT i ostatni wzrost bilansu FED w kontekście działań ratunkowych w sektorze bankowym. Czy FED zrezygnuje z QT, lub jakoś go ograniczy? Brak jakichkolwiek deklaracji, co do zmian w tym zakresie, również zostanie odebrany jako "jastrzębi" sygnał.

Czy, zatem dolar może być dalej słaby? Niewykluczone, że dzisiejszy przekaz z FED da preteksty do jego odreagowania. Dzisiaj w gronie najsilniejszych walut jest funt, którego wsparły dane o inflacji CPI - w lutym nieoczekiwanie skoczyła ona do 10,4 proc. r/r z 10,1 proc. r/r , co stawia pod znakiem zapytania tezę o zakończeniu cyklu podwyżek przez BOE ruchem o 25 punktów bazowych w najbliższy czwartek. Dobrze radzą sobie też waluty Antypodów, chociaż jest to odreagowanie ich wczorajszej słabości - AUD mocno stracił po publikacji "gołębich" zapisków RBA. Stabilne pozostaje euro. Członek Europejskiego Banku Centralnego i szef niemieckiej Buby - Joachim Nagel - dał do zrozumienia, że rynki nie powinny wyceniać bliskiego końca podwyżek w strefie euro, a sytuacja wokół banków jest stabilna i nie przypomina casusu z 2008 r. O tym, że walka z inflacją pozostaje istotna, wspomniała dzisiaj też sama Christine Lagarde. Gorzej zachowuje się dzisiaj japoński jen, który kopiuje zachowanie się rentowności obligacji, które kontynuują odbicie po silnej przecenie z ostatnich dni.

Dzisiaj w kalendarzu poza informacjami z FED w zasadzie nie mamy innych istotnych publikacji makro.

EURUSD - co dalej z formacją RGR?

Koncepcja kilkumiesięcznej formacji głowy i ramion na wykresie EURUSD nadal pozostaje aktualna, chociaż wraz ze zwyżkami jej szanse będą maleć. Istotny poziom to strefa oporu przy 1,0800-1,0820, której wyraźne wybicie może skomplikować sytuację. Euro wspierają komentarze członków ECB ucinających spekulacje o rychłym pivocie na stopach procentowych i zapewniających, że sytuacja w europejskich bankach nie wymaga poważniejszej interwencji. Z kolei dolar czeka na dzisiejszy przekaz z FED - kluczowe jak zostanie zinterpretowany. Teoretycznie Rezerwa nie ma powodu, aby już teraz nakręcać oczekiwania na obniżki stóp procentowych, lepszym terminem do takiej dyskusji może być posiedzenie w czerwcu, kiedy to zaprezentowane zostaną kolejne prognozy makro.

DM BOŚ

Wykres dzienny EURUSD

Teoretycznie, zatem notowania EURUSD już dzisiaj wieczorem powinny wyraźniej zawrócić w dół. Ważnym poziomem będzie rejon 1,0690. Jego naruszenie może dać impuls do kontynuacji ruchu w dół z zejściem poniżej 1,06. Trudno jednak ocenić, czy kolejne dni przyniosą złamanie linii szyi formacji RGR, która przebiega przy 1,0570. Run w stronę dolara byłby możliwy w sytuacji pojawienia się kolejnego, nieoczekiwanego wątku na rynkach, który dałby mocne podstawy do fali risk-off (ucieczki od ryzyka). Zakończone już spotkanie prezydentów Xi Jinpinga i Putina w Moskwie nie dało pretekstów do podbicia ryzyka geopolitycznego, choć tak naprawdę nie wiemy o czym naprawdę dyskutowano - ujrzeliśmy tylko dyplomatyczne ogólniki i napisany pod Rosję program pokojowy dla Ukrainy, który z góry wiadomo, że nie zostanie zaakceptowany przez obie strony konfliktu.

Sporządził: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ

Waluty
Złoty pozostaje mocny do końca dnia
Waluty
Jen traci przed decyzją BoJ
Waluty
Złoty słabszy. Analitycy: Nie ma się czym martwić
Waluty
Fatalne dane z polskiego przemysłu ciążą złotemu
Waluty
Kurs złotego znów złapał wiatr w żagle
Waluty
Japoński jen na 34-letnich minimach