Reklama
Rozwiń

Sytuacja na rynkach 28 lipca – Dolar słabszy po decyzji Fed

Kluczowym tematem wczorajszej sesji na globalnych rynkach walutowych była decyzja Fed w sprawie poziomu stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych. Oczekiwany scenariusz się zrealizował: Fed podwyższył stopy procentowe o 0,75 pkt. procentowego, zapowiadając kontynuację swojej jastrzębiej polityki w kolejnych miesiącach.

Publikacja: 28.07.2022 12:32

Dorota Sierakowska analityk Domu Maklerskiego BOŚ

Dorota Sierakowska analityk Domu Maklerskiego BOŚ

Foto: parkiet.com

Niemniej, reakcja inwestorów na tę decyzję sugeruje, że mimo wszystko oczekiwano czegoś więcej – a dokładniej, jeszcze bardziej zdecydowanych i klarownych deklaracji dotyczących kolejnych podwyżek stóp procentowych. Słowa Jerome Powella były bowiem dość ogólne i zostawiają one duże pole do manewru. Przewodniczący Fed powiedział, że we wrześniu uzasadniona byłaby kolejna znacząca podwyżka stóp procentowych w USA, jednak nie może on określić, o jak dużą podwyżkę chodzi, ponieważ wszystko zależeć będzie od danych makro, które będą pojawiać się w USA w kolejnych tygodniach.

W rezultacie, wartość amerykańskiego dolara wczoraj zniżkowała. Indeks dolara zbliżył się do poziomu 106 pkt. (spadając z okolic 107 pkt.), a notowania EUR/USD wzrosły, powracając w okolice 1,02. Oczywiście ruchy te trudno uznać za przełomowe, bowiem oznaczały one praktycznie powrót do stanu z początku tygodnia.

Słabość dolara po decyzji Fed odbija się na szerokim rynku walutowym. Dzisiaj na jej fali spada wycena USD/JPY – notowania tej pary walutowej spadły do okolic 135,30, czyli do najniższego poziomu od trzech tygodni.

OKIEM ANALITYKA – Czy recesja w USA jest faktem?

Wczoraj na rynkach walutowych uwagę inwestorów przyciągała przede wszystkim decyzja Rezerwy Federalnej dotycząca stóp procentowych – natomiast dzisiaj wzrok inwestorów skieruje się na dane makroekonomiczne z USA. Nadal więc w centrum uwagi pozostanie amerykańska gospodarka – a wszystko za sprawą zaplanowanej na późniejsze godziny publikacji danych dotyczących PKB w Stanach Zjednoczonych.

Dane te pokażą przede wszystkim, czy z technicznego punktu widzenia mamy już do czynienia z recesją w USA. W pierwszym kwartale br. annualizowany PKB w USA wykazał bowiem dynamikę -1,6%. Jeśli dane za II kwartał także pokażą ujemny wynik, to recesja w tym kraju oficjalnie stanie się faktem. Na razie jednak oczekiwania wskazują raczej na dodatni wynik (rynkowy konsensus to 0,5%).

Reklama
Reklama

Kwestia recesji przyciąga uwagę także dlatego, że została ona podkreślona wczoraj przez samego Jerome Powella. Szef Fed stwierdził jednak, że jego zdaniem, gospodarka USA nie mierzy się obecnie z recesją, a dane makro powinny w kolejnych tygodniach uzasadniać jastrzębie stanowisko Fed.

Jednocześnie, kolejna duża podwyżka stóp procentowych, która właśnie miała miejsce, coraz bardziej przybliża stopy do poziomu neutralnego dla rynku i docelowego dla Fed. Warto zwrócić uwagę, że administracja USA próbuje walczyć z inflacją także innymi sposobami, np. poprzez uwalnianie kolejnych ilości ropy naftowej ze swoich strategicznych rezerw i wywieranie presji na niższe ceny paliw.

Sporządziła: Dorota Sierakowska – analityczka Domu Maklerskiego BOŚ

Waluty
Bitcoin przegrywa z AI?
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Waluty
Niższe stopy, złoty pozostał słaby
Waluty
RPP ponownie tnie stopy. Jak spadną raty kredytów?
Waluty
Złoty stabilny w oczekiwaniu na RPP
Waluty
Sytuacja na rynkach 5 listopada - giełdowy risk-off nie podbił mocniej dolara
Waluty
Czy euro zacznie odrabiać straty do dolara?
Reklama
Reklama