Z roku na rok koszty będą coraz wyższe

Możliwość skorzystania z obniżonego wieku emerytalnego w październiku wybierze 75–80 proc. uprawionych do tego osób – zakłada Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Możliwość przejścia na emeryturę otrzyma 300 tys. osób.

Publikacja: 09.08.2017 06:00

Z roku na rok koszty będą coraz wyższe

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki mz Marian Zubrzycki

Tymczasem, jak podaje ZUS, 83 proc. osób przechodzi na emeryturę od razu po uzyskaniu uprawnień, a kolejne 11 proc. w ciągu pierwszego roku. Ministerstwo zakłada, że kampania informacyjna dotycząca obniżenia wieku emerytalnego sprawi, iż tym razem osób tych będzie mniej niż zwykle.

– Jeśli ludzie zachowają się racjonalnie, to od razu na emeryturę przejdą tylko osoby wypalone zawodowo i te, które nie mają pracy. Osoby, które pracują, nie powinny przechodzić na emeryturę od razu, gdyż pod koniec I kwartału 2018 r. nastąpi indeksacja, bardzo korzystna dzięki szybkiemu wzrostowi wynagrodzeń w gospodarce. A to oznacza wyższe świadczenia – mówi Jeremi Mordasewicz, ekspert Konfederacji Lewiatan.

Eksperci postulują stworzenie systemu zachęcającego pracowników do pozostawania na rynku pracy i późniejszego przechodzenia na emeryturę.

– Takim systemem mogłoby być na przykład zwiększanie podstawy emerytury o 10 proc. za każdy rok przepracowany dłużej – uważa Marek Kowalski, przewodniczący Federacji Przedsiębiorców Polskich.

ZUS szacuje, że koszty wyniosą w tym roku 805 mln zł, w 2018 r. prawie 9,5 mld zł, a w 2020 r. aż 15 mld zł.

– Początkowe koszty obniżenia wieku emerytalnego są realne, jednak największym problemem jest fakt, że z roku na rok te koszty będą rosły – uważa Aleksander Łaszek, główny ekonomista Forum Obywatelskiego Rozwoju. – Co z tego, że mamy realne założenia na 2017 i 2018 r., skoro nie ma refleksji, jak finansować rosnące koszty po 2020 r.?

Obecnie dobra koniunktura zapewnia relatywnie wysokie wpływy podatkowe, które w 2017 r. były dodatkowo zawyżone przez czynniki jednorazowe, takie jak przesunięcie zwrotów VAT czy zmiany w terminach rozliczeń.

– Problem pojawi się przy następnym spowolnieniu – rzeczą oczywistą jest, że gospodarka rozwija się cyklicznie, a poprzednie spowolnienia pokazują, że wiąże się to także ze spadkiem wpływów podatkowych. Wtedy sfinansowanie obniżonego wieku emerytalnego, rekordowych wydatków socjalnych oraz inwestycji, które mają odbić po załamaniu w 2016 r., będzie problemem – tłumaczy Łaszek.

Obniżeniem wieku emerytalnego zainteresowała się Komisja Europejska, której zastrzeżenia budzi różny wiek emerytalny mężczyzn i kobiet. „Komisja ma obawy co do zmian w polskim ustawodawstwie dotyczącym systemu emerytalnego, który może być niezgodny z prawem UE" – napisała KE w liście do Elżbiety Rafalskiej, minister rodziny, pracy i polityki społecznej.

Ubezpieczenia
Przyszłość bardziej pewna z Grupą PZU
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ubezpieczenia
Artur Olech, prezes PZU. O zbrodniach przeszłości i planie na przyszłość
Ubezpieczenia
PZU zaskoczyło na plus wynikami. Kurs akcji mocno w górę
Ubezpieczenia
PZU zaskoczyło wynikami. W strategii będzie plan na banki
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Ubezpieczenia
Czas już na powszechne ubezpieczenie od klęsk klimatycznych?
Ubezpieczenia
Prezes PZU Ukraina odwołany. W tle przemyt narkotyków