Przychody wzrosły o 9 proc. w porównaniu do roku 2016. Z kolei zysk okazał się nieco mniejszy – o 4 proc., ale spadek był efektem utworzenia wyższych niż rok wcześniej rezerw na wymianę nawierzchni.
Spółka, która zarządza koncesyjnym odcinkiem autostrady A4 pomiędzy Katowicami a Krakowem podała w piątek, że w ub. roku na trasie zwiększył się ruch pojazdów. Średnia dobowa liczba samochodów wzrosła w ujęciu rok do roku o 5,9 proc. do 43 tys. Na większe przychody wpłynęła także podwyżka stawek za opłat dla samochodów ciężarowych, wprowadzona z początkiem marca.
W 2017 r. Stalexport rozwijał na koncesyjnym odcinku elektroniczny system poboru opłat A4Go. Od połowy roku 2016 sprzedano ponad 18 tysięcy urządzeń pokładowych. Liczba transakcji elektronicznych w całości pobieranych opłat dochodzi do 20 proc. w ciągu dnia, co pozwala na przyspieszenie obsługi na bramkach autostradowych. Spółka inwestowała także w rozbudowę węzła Rudno, przebudowę systemu odwodnienia, budowę ekranów akustycznych oraz w nowe elektroniczne tablice informacyjne. Kontynuowana była wymiana nawierzchni jezdni rozpoczęta jeszcze w 2016 roku. W sumie nakłady inwestycyjne sięgnęły w 2017 r. prawie 44 mln zł.
W 2018 r. wymienia będzie nawierzchnia na ostatnim, 6,1-kilometrowym odcinku jezdni do Krakowa.
W 2027 r. Stalexport ma oddać koncesyjny odcinek państwu.