Lekkim wzrostem zareagowały w piątek notowania Big Cheese Studio na przedstawione plany.
– Wprowadzamy zmiany, które pozwolą nam lepiej dostosować się do wymagań głównego projektu, standardów branży oraz oczekiwań graczy – zadeklarował Łukasz Dębski, prezes Big Cheese Studio. Spółka chce „zrestartować” swój flagowy tytuł, czyli „Cooking Simulator”. Najważniejszym celem na 2025 r. jest wydanie drugiej części tej gry. Data premiery nie została podana, ale wiadomo że będzie to drugie półrocze. Również na II połowę 2025 r. zaplanowano premierę wersji mobilnej „Cooking Simulator” i nową wersję gry przeznaczoną na na konsole PlayStation 5 i Xbox Series X2.
Giełdowe studio deklaruje, że również w I półroczu będzie się dużo działo. W I kwartale w wersji na PC zadebiutować ma pierwszy projekt wydawniczy studia. To gra „Chinese Frontiers” od Solid Games. Jeśli premiera tytułu będzie udana, to w drugiej połowie roku zostanie on udostępniony na konsolach PlayStation, Xbox i Nintendo Switch. Z kolei w II kwartale zadebiutować ma dodatek do gry „Cooking Simulator” na PC.
Spółka nadal duże nadzieje pokłada w rynku chińskim, choć na razie nie udało jej się odnieść tam sukcesu. Od 25 lipca do 13 listopada 2023 r. sprzedała w Chinach tylko 35 sztuk gry „Cooking Simulator”, co przełożyło się na przychód w wysokości 349 USD. Deklaruje teraz, że zmieni swoje gry tak, aby były bardziej przyjazne dla tamtejszych graczy. Jej rozwój w Chinach wspierać ma Silk Road Games, wiodący akcjonariusz, specjalizujący się w dystrybucji gier w tym regionie. W planach jest ponowna premiera „Cooking Simulator” w Chinach oraz wydanie tytułu na platformach Tencent WeGame i Steam China.
Big Cheese Studio zadebiutowało na GPW w grudniu 2021 r . Akcje w IPO sprzedawano po 35 zł. Od tego czasu ich wycena spadła o 70 proc. W ostatnim czasie doszło do zmian we władzach studia. Rada nadzorcza powołała do zarządu Łukasza Dębskiego, powierzając mu funkcję prezesa (od 4 padziernika), a odwołała z zarządu Łukasza Zabłockiego (był prezesem) i Rafała Szymańskiego.