– Największymi projektami, jakie prowadzimy, są własne produkcje gier i zaangażowanie w spółce zależnej Bluekey. Zakładamy, że próg rentowności możemy osiągnąć nawet już w I połowie 2023 r. – zapowiada prezes Gamedust Paweł Flieger.
W obszarze produkcji własnych Gamedust ma w portfelu cztery tytuły. Poinformował też o rozpoczęciu prac nad drugą częścią „Yupitergrad". Podkreśla, że pierwsza odsłona gry jest bardzo dobrze oceniana przez graczy.
– Użytkownicy gogli Oculus dają jej 4,7 gwiazdki na 5 możliwych przy ponad 500 ocenach. To solidna baza do stworzenia kolejnego przeboju – twierdzi prezes. Premiera planowana jest na jesień tego roku lub na początek przyszłego. Spółka zakłada długi cykl życia gry i podkreśla, że rośnie cały ekosystem związany z wirtualną rzeczywistością. Według najnowszego raportu Market Research Future w ciągu najbliższych pięciu lat wartość rynku VR ma przekroczyć 100 mld USD.
Z kolei w segmencie wydawniczym spółka rozwija m.in. „Best Forklift Operator", czyli symulator operatora wózka widłowego, wywodzący się z profesjonalnego symulatora szkoleniowego.
– Warto patrzeć na ten obszar szeroko: cyfrowe narzędzia do szkoleń dla przedsiębiorstw to ciekawy rynek. Nawet sceptycy przekonują się, że profesjonalny symulator wózka widłowego czy ciężarówki jest bardzo efektywnym rozwiązaniem szkoleniowym, zapewniającym duże benefity finansowe – twierdzi prezes. Dodaje, że gry oparte na takich rozwiązaniach mają ogromny potencjał także na rynku B2C.