Huuuge zapowiada pracowity rok

Inwestycje w nowe tytuły, zwiększenie skali działalności wydawniczej i kolejne przejęcia – to priorytety grupy na 2022 r. Inwestorzy liczą, że jej kurs na giełdzie wreszcie odbije.

Notowania Huuuge rozpoczęły wtorkową sesję od wzrostu. Kurs zyskiwał nawet 9 proc., ale potem przewaga popytu osłabła, a po południu kurs spadł pod kreskę (18,9 zł po spadku o prawie 1 proc.).

We wtorek ruszył skup akcji, który powinien wspierać notowania. Spółka może przeznaczyć na niego do 100 mln zł i nabyć maksymalnie 2,5 mln walorów. Ma czas do 31 marca 2023 r. Cena maksymalna skupu wynosi 40 zł. To ponaddwukrotnie więcej od obecnego kursu, ale zarazem o jedną piątą mniej od ceny akcji z ubiegłorocznego oferty publicznej (50 zł).

Plany na kolejne kwartały

Studio opublikowało wyniki finansowe za 2021 r., a podczas wtorkowej konferencji prasowej opowiedziało o planach na 2022 r. W zeszłym roku zawarło cztery umowy wydawnicze.

– W przyszłości zamierzamy zwiększyć skalę działalności wydawniczej, jak również inwestować w tworzenie nowych gier. Nasza oferta wzbogaciła się o takie tytuły, jak „Gatherers", „Rogue Land" oraz „Brink of Mayhem" – wymienia Anton Gauffin, założyciel i dyrektor generalny Huuuge. Podkreśla, że spółka mocno stawia też na technologię blockchain oraz Web3.

– Budujemy produkty, które wykorzystują te technologie. One mają bardzo duży potencjał – uważa Gauffin.

Wyniki pod lupą

Wyniki za sam IV kwartał 2021 r. były nieco powyżej średniej z oczekiwań analityków.

Z kolei w całym 2021 r. przychody grupy urosły o 12 proc., do 373,7 mln USD. Przychody ze sprzedaży flagowych tytułów („Huuuge Casino" i „Billionaire Casino") wzrosły o 5,3 proc., a z nowych gier zwiększyły się o 115,5 proc. Motorem tej dynamiki jest głównie gra „Traffic Puzzle" – wzrost przychodów z niej przekroczył 246 proc. Władze Huuuge przekonują, że gra ma nadal duży potencjał wzrostu i że baza jej użytkowników rośnie.

Skorygowana EBITDA w 2021 r. urosła do 64,4 mln USD, czyli o 12,4 proc. Z kolei skorygowany zysk netto wyniósł 41,1 mln USD wobec 48,1 mln USD w 2020 r. Studio tłumaczy, że spadek wynikał z wyższej amortyzacji, większych kosztów finansowych oraz zwiększenia podatku w 2021 r.

Grupa podkreśla też, że uzyskała dobre wyniki mimo niesprzyjającego otoczenia rynkowego, w tym panującej w sektorze niepewności wywołanej skutkami pandemii oraz zmianami w polityce prywatności Apple'a.

– Spółka w 2022 r. będzie koncentrować się na kwestiach rentowności biznesu. Gry social casino osiągnęły dojrzałość i marże w tym dziale powinny się poprawiać. Z drugiej strony gra „Traffic Puzzle" powinna być głównym produktem generującym wzrost przychodów w spółce w tym roku, ale tutaj nie będzie jeszcze przełożenia na rentowność, jako że gra wciąż wymaga wysokich inwestycji w marketing – podkreśla Michał Wojciechowski, analityk Ipopemy Securities.

Huuuge zadebiutowało na GPW w lutym zeszłego roku. Przeprowadziło największą ofertę publiczną w dziale gier w historii GPW. Pieniądze chce przeznaczyć na akwizycje. W 2021 r. kupiło wspominaną już grę „Traffic Puzzle" za 38,9 mln USD.