Szczegóły programu nie są jeszcze ostatecznie ustalone, bo, jak tłumaczą przedstawiciele notowanej na NewConnect spółki, są nadal negocjowane z radą nadzorczą. – Jeden z wariantów przewiduje, że budżet na buy back sięgnie 0,5 mln zł – powiedział Waldemar Garwol, dyrektor finansowy SSI.
Skupione papiery trafią maksymalnie do 10 osób z kierownictwa spółki w ramach programu motywacyjnego. Będą je oni obejmować po nominale. To oznacza, że koszty programu (różnica pomiędzy ceną nabycia i sprzedaży akcji) obciążą wyniki SSI. Żeby beneficjenci mogli nabyć walory po preferencyjnych cenach, firma będzie musiała zrealizować prognozę finansową na 2009 r. Zakłada ona, że sprzedaż sięgnie 22 mln zł (w 2008 r. było to 16 mln zł), a zysk netto wyniesie 3 mln zł, (wobec 2 mln zł w ubiegłym roku). Jeśli plan nie zostanie zrealizowany zgromadzona pula papierów zostanie wykorzystana w programie motywacyjnym w kolejnym roku.
Według Garwola skup akcji, jeśli zostanie zaakceptowany przez udziałowców, ruszy zaraz po WZA.Walory będą nabywane na giełdzie. – Obecny kurs, w naszej ocenie, nie oddaje prawdziwej wyceny SSI, dlatego nie będziemy zwlekać z transakcjami – stwierdził. W piątek akcje SSI kosztowały 0,31 zł.