- Płynność akcji Comarch na GPW jest znikoma - powiedział Filipiak na konferencji prasowej w środę. Wyjaśnił, że spółka konsultowała w maju i czerwcu z inwestorami możliwość sprzedaży ich akcji. Według Filipiaka nie skłaniali się oni do sprzedaży lub żądali bardzo wysokiej premii.

Filipiak dodał, że równocześnie on sam, jego żona a także fundusze inwestycyjne otrzymują regularnie propozycje sprzedaży udziałów.

- Program jest więc w zawieszeniu - ocenił prezes Comarchu.

Równocześnie Comarch poinformował, że nadal rozważa możliwość kupienia akcji spółki przez swój fundusz inwestycyjny CCF FIZ, co byłoby możliwe w IV kwartale. Jednak ostateczna decyzja ma zależeć od sytuacji na rynku kapitałowym i rozwoju biznesu.

Comarch miał 7,13 mln zł skonsolidowanej straty netto przypisanej akcjonariuszom jednostki dominującej w I poł. 2009 roku wobec 160,05 mln zł zysku rok wcześniej (tak wysoki wynik uzyskano dzięki sprzedaży akcji Interia.pl). Skonsolidowane przychody wyniosły 323,46 mln zł wobec 274,23 mln zł rok wcześniej.