Wstępną cenę za nie ustalono na 7,5 mln zł.

– Szacujemy, że sklepy, które chcemy kupić w tym roku, mogą wypracować około 120 mln zł przychodów i 1,8 mln zł zysku operacyjnego – mówi Robert Krasowski, członek zarządu Tella. – W ten sposób podwoją się wyniki PTI – dodał.

Przychody kupowanych sklepów (relatywnie wysokie ze względu na zasady księgowania cen aparatów telefonicznych przez dilerów Plusa) mocno podniosą wpływy grupy, które po trzech kwartałach wyniosły 186,4 mln zł. Według Krasowskiego zyski nowych salonów w 2010 roku mogą stanowić około 15 proc. zysku operacyjnego grupy. Ocenił on, że jest szansa, iż konsolidacja sieci dystrybucji Plusa będzie postępowała oraz że przejęcie przeprowadzi też inna firma Tella.

Na koniec września grupa prowadziła 47 sklepów Plusa, 117 Ery, 76 punktów Playa i 249 salonów Orange.