Proponuje ona w zamian za 1,23 mln walorów spółki katowickiej 2,15 mln akcji swojego właściciela – MNI. W transakcji jeden walor Hyperiona wycenia się na 7 zł, a MNI – na 4 zł. Daje to wycenę obu firm na 86,1 mln zł i 395,8 mln zł. Wczoraj na GPW akcje tych firm kosztowały odpowiednio: 6,89 zł i 4,18 zł.
Inwestorzy, którzy się zastanawiają, czy odpowiedzieć na wezwanie MNI Telecomu, nie otrzymają wsparcia od zarządu Hyperiona. Spółka nie ma zarządu, w związku z czym nie opublikuje opinii o wezwaniu. Zwykle zawiera ono przewidywania co do wpływu, jaki wzywający może wywrzeć na kupowaną firmę, jej rozwój czy zatrudnienie. Zarządy ustosunkowują się też często do ceny proponowanej w wezwaniu.
– Brak opinii zarządu nie ma wpływu na przebieg wezwania. Stanowi naruszenie obowiązków informacyjnych, które ustawodawca nałożył na zarząd – mówi Łukasz Dajnowicz, rzecznik KNF. Hyperion, który zarządu nie ma, nie zostanie ukarany.