Już w trzecim kwartale tempo przyłączania nowych klientów było wyższe niż po dziewięciu miesiącach, inaczej niż w poprzednich latach w tym samym czasie – komentuje Waldemar Stachowiak, analityk Ipopema Securities.

Wzrostem liczby abonentów pochwaliła się też należąca do TVN i ITI platforma „n”. W 2009 r. pozyskała 300 tys. klientów, a w samym grudniu – 80 tys. Na koniec roku miała 697 tys. abonentów, a jej Telewizję na Kartę (TnK) miało kolejnych 440 tys. osób. Niecałe 700 tys. abonentów na koniec 2009 r. to jednak mniej, niż zakładały podtrzymane niedawno prognozy (zgodnie z nimi na koniec 2009 r. liczba abonentów „n” miała sięgnąć 766 tys.).

– Te dane oceniam jednak pozytywnie, są zgodne z oczekiwaniami. Nie dziwi, że „n” nie zrealizowała prognoz podawanych w marcu, bo po wynikach za III kwartał widać było, że są one nierealne. My zakładaliśmy, że do końca roku powinno jej się udać pozyskać 700 tys. abonentów. Więcej, niż się spodziewaliśmy, jest klientów TnK. Wynika to prawdopodobnie z promocji, która polegała na dodawaniu dekodera TnK do właściwej subskrypcji. Więc może się okazać, że aktywnych użytkowników jest dużo mniej – mówi Leszek Iwaszko, analityk KBC Securities.

Dodaje, że ostatnie promocje, dzięki którym platforma pozyskuje klientów, są agresywne, co może się przełożyć na gorsze od oczekiwań przychody generowane przez jednego klienta w 2010 r. Według szacunków KBC Securities liczba abonentów „n” na koniec 2010 r. wyniesie 805 tys. Podobnego zdania jest Waldemar Stachowiak. Trzecia z platform – Cyfra+, wciąż nie podała liczby abonentów. Na koniec 2008 r. miała 1,38 mln klientów.

Zdaniem przedstawicieli branży i analityków, zanim rynek płatnej telewizji w Polsce się nasyci, do zagospodarowania zostało na nim jeszcze około 1,5 mln potencjalnych klientów. Według Sobiesława Pająka, analityka DM IDM SA, 2010 r. będzie ostatnim rokiem wzrostu, jeśli chodzi o liczbę klientów platform cyfrowych.