Inea chce w 2010 roku zainwestować 71 mln zł i zdobyć 10 tys. abonentów komórkowych

Inea, operator kablowy działający na terenie Wielkopolski, 18 stycznia poszerzy ofertę o usługi telefonii komórkowej. Dziś firma przedstawiła plany na bieżący rok, zakładający m.in. skokowy wzrost nakładów inwestycyjnych

Publikacja: 12.01.2010 15:23

SMS w sieci Inei kosztuje 0,18 zł, a za 100 kB transmisji danych trzeba zapłacić 0,12 zł

SMS w sieci Inei kosztuje 0,18 zł, a za 100 kB transmisji danych trzeba zapłacić 0,12 zł

Foto: Fotorzepa, Michał Walczak mw Michał Walczak

Spółka kontrolowana przez grupę inwestorów prywatnych, w tym prezesa Janusz Kosińskiego szuka sposobów na rozwój. Chce zwiększyć atrakcyjność oferty i przywiązać abonentów wprowadzając, jako wirtualny operator, usługę telefonii komórkowej we współpracy z firmą Telogic (pośrednik korzysta z sieci Orange).

Zarząd nie ujawnił, ile Inea wydała przygotowując się do wprowadzenia telefonii mobilnej. Przedstawiciele Telogicu deklarowali, że współpraca z ich firmą pozwala ograniczyć koszty wdrożenia do 20-30 tys. zł (Inea jest pierwszym klientem Telogic w Polsce).

W odróżnieniu od większości wirtualnych operatorów, Inea zaczyna od oferty abonamentowej, proponując klientom także aparaty za złotówkę. Przy abonamencie wynoszącym 25 zł klient otrzymuje 30 minut (0,83 zł za minutę, a więc stosunkowo dużo), a za 50 zł - 70 minut (0,71 zł za minutę). Minuty są zamienne na smsy w stosunku 1:3. Po wykorzystaniu tej puli każda kolejna minuta kosztuje już 0,29 zł (do Play i Cyfrowego Polsatu 0,64 zł). SMS w sieci Inei kosztuje 0,18 zł, a za 100 kB transmisji danych trzeba zapłacić 0,12 zł.

Według Janasa, usługa komórkowa będzie dostępna oddzielnie i może z niej skorzystać każdy Polak. Jednak operator promuje abonentów korzystających z jego innych usług, dodając za każdą 10-30 minut.- Zakładamy, że w 2010 roku pozyskamy około 10 tys. abonentów usługi komórkowej, a próg rentowności w chwili, gdy ich liczba sięgnie kilkanaście tysięcy - mówił Maciej Janas, członek zarządu Inei.

W 2010 roku Inea zamierza zainwestować 71 mln zł, podczas gdy w 2009 r. było to 32 mln zł. Janas nie powiedział, ile z tej kwoty operator wyda jeszcze na telefonię komórkową. Firma nastawia się na rozwój geograficzny: organicznie i przy współpracy z innymi operatorami. - W tym roku nie mamy planów wychodzenia poza Wielkopolskę - powiedział Janusz Kosiński. Zapowiedział też inwestycje technologiczne, w tym w budowę sieci NGN oraz WiMax, za pośrednictwem której chce wprowadzić bezprzewodowy dostęp do internetu.- Inwestycje będziemy finansować z wypracowywanej gotówki, kredytów oraz środków unijnych. Jednak aby zdobyć te ostatnie, najpierw trzeba zainwestować - powiedział prezes.- W perspektywie 2010 roku nie planujemy wejścia na giełdę, czy pozyskania inwestora strategicznego dla spółki. Oczywiście, rozmawiamy z różnymi instytucjami, a nasi akcjonariusze nie są przywiązani do konkretnych pakietów akcji - mówił pytany o taki scenariusz.W zasięgu sieci Inei jest około 200 tys. gospodarstw domowych. Operator obsługuje 134 tys. aktywnych gniazd. Dzięki inwestycjom spółka chce zwiększyć tę liczbę w 2010 roku do 142 tys. Liczbę świadczonych usług (tzw. RGU) planuje podnieść o 46 tys. z 249 tys. w 2009 r. do 295 tys. w tym.

Inea ma 66 tys. abonentów telewizji analogowej, 61 tys. telewizji cyfrowej (w tym około 10 tys. HD TV), 67,5 tys. użytkowników usługi dostępu do internetu i 18,5 tys. najmłodszej usługi telefonicznej- Wyrośliśmy na telewizji. Na przełomie 2008 i 2009 roku penetracja Pakietu Podstawowego cyfrową telewizją wyniosła 50 proc. W 2009 roku już 75 proc. i zastanawiamy się nad zmianą strategii, która do tej pory polegała na oferowaniu tej usługi przede abonentom tego pakietu - powiedział Kosiński. - Nie przewidujemy w tym roku wzrostu nasycenia sieci usługą o standardowej rozdzielczości. W tym roku planujemy intensywną sprzedaż telewizji cyfrowej HD oraz wprowadzenie w drugim kwartale usługi PVR - mówił.W budżecie na 2010 roku Inea zaplanowała utrzymanie tempa wzrostu bazy użytkowników w porównaniu z 2009 r., gdy przyłączyła 9 tys. użytkowników internetu i 8 tys. klientów usługi telefonicznej. Chce też zdobyć dodatkowe 10 tys. abonentów telewizji cyfrowej.- Chcielibyśmy, aby na koniec roku statystyczny abonent Inei korzystał z minimum 2 usług - mówił Kosiński.

W 2010 roku przychody spółki mają wynieść 116 mln zł, a EBITDA (wynik operacyjny powiększony o amortyzację 50 mln zł. W 2009 roku było to 103 mln zł i 48 mln zł.

IT
Technologie
Zwiastun nowego „Wiedźmina” ma już kilka milionów odsłon
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Technologie
Pogrom w grach. 11 bit studios ciągnie branżę w dół
Technologie
11 bit i PCF. Czy w grach dzieje się coś złego?
Technologie
Premier: TVN i Polsat na listę spółek pod ochroną
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Technologie
Hiobowe wieści z 11 bit studios. Wiemy o którą grę chodzi
Technologie
PCF Group nie pozyskało finansowania. Co zrobi?