Za klienta kablówki, który korzysta zwykle z więcej niż jednej usługi trzeba zapłacić więcej, bo 1,3–1,8 tys. zł, w zależności od lokalizacji, wielkości i nowoczesności sieci.
To wynik analizy transakcji z lat 2007–2009 z udziałem operatorów stacjonarnych i kablowych: Netii, Multimediów Polska, Vectry i Telefonii Dialog, a także funduszu Penta (kupił Stream). W sumie podmioty te przeznaczyły na konsolidację rozdrobnionego rynku kablowego prawie 300 mln zł. Za tę kwotę przejęto niemal 231 tys. użytkowników, płacąc za jednego średnio 1,29 tys. zł. Giełdowa Netia przejmuje tzw. sieci ethernetowe, płacąc za klienta dostępu do Internetu niecały 1 tys. zł. Przez trzy lata wydała w ten sposób nieco ponad 100 mln zł.
Multimedia Polska, także notowany na warszawskiej giełdzie, trzeci pod względem liczby klientów operator telewizji kablowej, początkowo przeznaczał na przejęcia więcej. W 2007 roku płacił średnio 1,79 tys. zł za nowego abonenta sieci pozwalających oferować pakiet usług. Multimedia wydały wówczas na zakupy prawie 112 mln zł, z czego 56,5 mln zł na zakup firmy Automatic Serwis z 31 tys. abonentów telewizji kablowej i 7,3 tys. użytkowników Internetu. Stefan Kossecki, odpowiedzialny w Multimediach za relacje z inwestorami, przypomina, że nowa sieć była łatwa do podłączenia, zlokalizowana blisko macierzystej i nie wymagała dużych dodatkowych nakładów.
W 2008 r. spółka wydawała pieniądze wolniej. Przeznaczyła na przejęcia klientów indywidualnych niecałe 6 mln zł. To średnio 1,1 tys. zł na każdego, ale abonenta kablówki Rezystor wyceniła na 1,85 tys. zł. W 2009 r. Multimedia nic nie kupiły.
Nie wiadomo, ile za sieć ethernetową w Nysie z 400 abonentami zapłacił Dialog (należy do KGHM). Nieoficjalnie mówi się, że syndyk za to przedsiębiorstwo oczekiwał około 1 mln zł (2,8 tys. za abonenta). Dialog zapewnił, że zapłacił dużo mniej. Ile? Nie podał.