Dotyczyły one emisji warrantów subskrypcyjnych, warunkowego podwyższenia kapitału zakładowego poprzez emisję 60 mln akcji serii E, wyłączenia prawa poboru dotychczasowych akcjonariuszy oraz zmian w statucie spółki.

Inwestor zarzuca, że w podjętych uchwałach nie określono grona osób uprawnionych do objęcia akcji, czego wymaga art. 449 par. 1 pkt 4 kodeksu spółek handlowych i co daje zarządowi możliwość rozdawnictwa akcji. Wprawdzie uchwała NWZA mówi o kierowaniu emisji akcji do osób posiadających warranty subskrypcyjne, ale jednocześnie nie określono grona osób, którym warranty mogą przysługiwać. Zdaniem inwestora ogólnikowe określenie przyszłych nabywców akcji „stanowi jedynie fikcję prawną, mającą na celu obejście bezwzględnych przepisów prawa".

W sporządzonej w listopadzie 2012 r. odpowiedzi na pozew członkowie zarządu Petrolinvestu wnoszą o oddalenie powództwa w całości. Argumentują m.in. „że krąg osób uprawnionych do objęcia akcji serii E został należycie i dostatecznie szczegółowo sprecyzowany poprzez nawiązanie do emisji warrantów". Grono nabywców warrantów zostało w ocenie spółki ograniczone w uchwale NWZA do podmiotów, które miał wskazać zarząd.  Dodatkowo radzie nadzorczej podległa kontrola warunków emisji.

– Spółka podtrzymuje swoje stanowisko, jednocześnie informuje, że nie będzie komentowała sprawy, którą ma rozstrzygać sąd – powiedział  Tomasz Tarnowski z Petrolinvestu.