Komputronik żąda od C&C?Energy wykupu weksli

W C&C Energy trwa karuzela prezesów. Z fotela zrezygnował Zygmunt Kwiatkowski, który kierował firmą od kwietnia

P oznański dystrybutor sprzętu IT, Komputronik, domaga się (dysponuje sądowym nakazem zapłaty) od Clean&Carbon Energy wykupienia weksla o wartości nominalnej 5 mln zł (plus ok. 1,9 mln zł odsetek). Firma zapowiada, że wkrótce przedstawi do wykupienia kolejny weksel o wartości nominalnej 4 mln zł (plus ok. 1,5 mln złotych odsetek).

C&C Energy twierdzi, że Wojciech Buczkowski, prezes Komputronika, chce w ten sposób wyłudzić od firmy nienależne pieniądze. Jego przedstawiciele deklarują, że wkrótce złożą do prokuratury doniesienie w tej sprawie.

[srodtytul]

Historia weksli [/srodtytul]

Spór dotyczy weksli, które w 2008 r. wystawiał Karen (poprzednia nazwa C&C Energy), zabezpieczając kredyty, które zaciągał Techmex (ówczesny inwestor strategiczny Karenu).

Bielska firma upadła, nie spłacając zobowiązań, a obowiązek ich uiszczenia spadł na Karen. Ciężar ten przejął na siebie potem Komputronik, który zastąpił Techmex na miejscu inwestora strategicznego Karenu. Poznańska spółka wykupiła z dyskontem weksle od SEB Commercial Finance. Wierzytelność wobec Techmeksu stała się następnie częścią umowy inwestycyjnej, którą Komputronik zawarł z firmami należącymi do małżeństwa Paszyńskich. W 2010 r. przejęły one kontrolę nad Karenem. W zamian za wierzytelności wobec Techmeksu (zabezpieczone wekslem) Komputronik przejął od nich nieruchomości na Pomorzu. Umowa została podpisana pod koniec lipca ubiegłego roku.

[srodtytul]

Różne stanowiska[/srodtytul]

Dlatego C&C Energy uważa, że żądania Komputronika są bezpodstawne. – Komputronik został całkowicie zaspokojony.?Nie wydał nam weksli, bo sam nimi w lipcu 2010 r. nie dysponował – uważa Wiesław Żurawski, prawnik reprezentujący firmy Paszyńskich, w tym C&C Energy. Wojciech Buczkowski, prezes Komputronika, przyznaje, że wszystkie zobowiązania wobec SEB CF spółka spłaciła pod koniec 2010?r. i dopiero wówczas otrzymała weksle. – Pełnomocnik przekazał już sprawę do komornika, który będzie dochodził naszych pieniędzy – podsumowuje.

[mail=

[email protected]][/mail]