Poznański dystrybutor sprzętu IT coraz bardziej odczuwa spowolnienie gospodarcze i spadek popytu na komputery i elektronikę. W sierpniu miał 73,7 mln zł przychodów ze sprzedaży czyli 2 proc. mniej niż rok temu (74,9 mln zł). Dane za lipiec były znacznie lepsze. Tempo wzrostu przychodów, w porównaniu z analogicznym okresem 2011 r., wynosiło wówczas aż 26,6 proc. (81,2 mln zł). Narastająco, po pięciu miesiącach bieżącego roku obrotowego (zaczął się 1 kwietnia) Komputronik miał 375,7 mln zł przychodów czyli 6,3 proc. więcej niż rok wcześniej (353,5 mln zł).
Zarząd giełdowej spółki tłumaczy rozczarowujące wyniki za sierpień niższą sprzedażą eksportową (zmalała o 34 proc. w skali rocznej) co było konsekwencją umocnienia złotego oraz spadkiem popytu na zagranicznych rynkach. - Pomimo słabszego początku sierpnia, ostatecznie sprzedaż krajowa zamknęła się na zadowalającym poziomie – mówi Wojciech Buczkowski, prezes Komputronika. Przypomina, że od początku roku sprzedaż jest jednak wyższa niż rok wcześniej.
- Mamy nadzieję, że trend ten zostanie zachowany w przyszłych miesiącach – oznajmia. Oficjalna prognoza spółki na bieżący rok obrotowy, opublikowana kilka tygodni temu zakłada, że przychody grupy sięgną 1,14 mld zł (na razie plan został zrealizowany w 32,9 proc.) a zysk netto sięgnie 7,3 mln zł. W roku obrotowym 2011/2012 obroty wyniosły 1,05 mld zł a zysk netto 12,03 mln zł.