W piątek drożały przejściowo nawet 4,9 proc. do 13,64 zł. Inwestorzy wierzą, że Sygnity zwycięsko wyjdzie z batalii o kontrakt na budowę systemu e-podatki. Spółka wygrała w pierwszej dekadzie września wart 230 mln zł przetarg ale konkurencja zaskarżyła wyniki do Krajowej Izby Odwoławczej. Kilkudniowe posiedzenie KIO w tej sprawie powinno zakończyć się w przyszłym tygodniu.

III kwartału akcjonariusze nie zaliczą jednak do udanych. Sygnity to bowiem najsłabszy maluch s WIG80 w trzecim kwartale. W tym okresie jego kurs akcji spadł o prawie 38 proc. Do największej przeceny doszło w lipcu, kiedy walory spółki potaniały z ok. 20 do 15 zł. Inwestorzy pozbywali się akcji Sygnity, bo stracili możliwość sprzedaży ich w wezwaniu, które ogłosiło Asseco Poland. Skończyło się ono niepowodzeniem, bo UOKiK nie zdążył zająć stanowiska w sprawie transakcji.