WI przygotowuje się do tego od strony formalnej i wczoraj poinformowało, że ma pieniądze na zabezpieczenie swojego wkładu w projekt.
Jak tłumaczy Małgorzata Walczak, wiceprezes WI, mający powstać fundusz kapitałowy o nazwie WI EEC Ventures będzie sfinansowany ze środków pochodzących z KFK oraz istniejącego już funduszu zamkniętego – WI Czysta Technologia FIZ. Jeśli ten ostatni nie zbierze kapitału, giełdowe WI przejmie rolę inwestora w funduszu i wykorzysta na ten cel pożyczkę 29,4 mln zł od spółki zależnej W Investments Ltd.
– Umowa z Krajowym Funduszem Kapitałowym nie została jeszcze zawarta, ale przygotowujemy się do tej chwili od strony formalnoprawnej. Zakończyliśmy już z KFK negocjacje w warstwie merytorycznej. Następny etap to podpisanie umowy – mówi Małgorzata Walczak.
Fundusz współtworzony przez firmę z GPW będzie „inwestował w przedsiębiorców prowadzących działalność innowacyjną bądź badawczo-rozwojową w sektorach energii, surowców, ochrony środowiska i czystych technologii". Zarządzaniem WI EEC Ventures zajmie się spółka EEC Ventures, w której WI będzie miało połowę udziałów. Drugie tyle należeć będzie do trzech menedżerów, w tym Konrada Sitnika, Michała Rumińskiego i Rafała Małeckiego.
– Mamy na celowniku dziewięć istniejących i prosperujących już firm, wszystkie?zewnętrzne wobec WI. Chcemy?je wspierać w realizacji innowacyjnych projektów związanych z tzw. czystymi technologiami. Ze względu na ryzyko inwestycyjne, po dokonaniu inwestycji, oczekujemy kontroli nad firmą i wpływu na jej działalność, także wtedy, gdy zostaniemy udziałowcem mniejszościowym. Pierwsza inwestycja powinna zostać zrealizowana do końca roku. Stopa zwrotu z kapitału, której oczekujemy po 3–5 latach, to 25 proc. – mówi Małgorzata Walczak.
