Comarch: Miliard sprzedaży na 20-lecie firmy

Krakowska spółka, jak zapowiada Konrad Tarański, wiceprezes odpowiedzialny za finanse, znacząco poprawi w tym roku sprzedaż. W 2012 r. wyniosła ona 884 mln.

Aktualizacja: 08.02.2017 14:36 Publikacja: 19.11.2013 07:07

Konrad Tarański, wiceprezes Comarchu

Konrad Tarański, wiceprezes Comarchu

Foto: Archiwum

– Osobiście wierzę, że z okazji 20-lecia, które obchodzimy w tym roku, uda nam się pokonać próg 1 mld zł przychodów – oświadcza.

Portfel zamówień Comarchu na 2013 r. ma wartość 877 mln zł, z tego 711 mln zł (14,4 proc. więcej niż rok temu) to kontrakty na sprzedaż własnego oprogramowania i usług. Kontrakty zagraniczne mają wartość prawie 409 mln zł, co oznacza zmianę o 15,5 proc. Zlecenia krajowe powiększyły się o 29,2 proc., do 465,8 mln zł. – To efekt realizacji dużego, ale niskomarżowego kontraktu sprzętowego w sektorze publicznym – przypomina Tarański. Twierdzi, że o zysku netto i operacyjnym w całym 2013 r. zdecyduje to, ile umów spółka zdąży domknąć w grudniu. Zapewnia, że firma zakończy IV kwartał, tak jak i cały rok, na plusie.

Przyznaje, że wpływ na tegoroczne wyniki może mieć też rezultat rozmów z ARiMR dotyczących opóźnień przy realizacji kontraktu na utrzymanie systemu informatycznego OFSA (wcześniej zadanie realizowało Asseco Poland). – Jeśli okaże się, że będziemy musieli zapłacić karę, zawiążemy stosowną rezerwę – stwierdza Tarański.

W III kwartale grupa miała 0,2 mln zł zysku netto. Rok wcześniej ujemny wynik w tej pozycji sięgnął 1,4 mln zł. Równocześnie jednak firma miała 2,9 mln zł straty operacyjnej wobec 5,4 mln zł straty rok temu. Przychody powiększyły się aż o 40,3 proc., do 233,5 mln zł. Dane w pozycji zysku netto i operacyjnego były istotnie gorsze od zakładanych przez analityków. Wyraźnie lepiej prezentowały się za to obroty. Po trzech kwartałach sprzedaż wzrosła do 625 mln zł, z 521 mln zł. Zysk operacyjny wyniósł 83 tys. zł. Rok wcześniej strata sięgała 1 mln zł. W przypadku zysku netto było to odpowiednio 2,6 mln zł i 10,8 mln zł.

– Negatywnie na rentowność Comarchu wpływał też szybki wzrost zatrudnienia oraz rosnące pensje– tłumaczy Tarański. – Potrzebujemy dodatkowych osób, żeby obsłużyć nowe kontrakty – dodaje. Deklaruje, że w tym kwartale zatrudnienie nie będzie już rosło. Obecnie grupa zatrudnia 4,2 tys. osób. Od początku roku zatrudnienie wzrosło o 12,7 proc.

Reklama
Reklama

Portfel zamówień na 2014 r. zbliża się do 300 mln zł. Przed rokiem było to 316 mln zł. – Rok temu w backlogu mieliśmy wspominany już kontrakt sprzętowy – wyjaśnia wiceprezes. Zwraca uwagę, że portfel na przyszły rok w obszarze sprzętu i software'u obcego zmalał rok do roku o 57 proc., do 27 mln zł. Z kolei portfel na usługi i oprogramowanie własne wzrósł o 7,5 proc., do prawie 273 mln zł.

Technologie
Boryszew znalazł partnera do produkcji dronów
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Technologie
Start-upy wyjdą z dołka? Jeszcze nie teraz
Technologie
Sąd zarejestrował zmiany we władzach Cyfrowego Polsatu
Technologie
Vigo Photonics pochwalił się efektownym wzrostem przychodów
Materiał Promocyjny
Jak jakościowe opony zimowe mogą zmienić codzienną jazdę
Technologie
Analityk tnie wycenę XTPL. Kolejny raz
Technologie
Gorący październik w grupie Zygmunta Solorza
Reklama
Reklama