GCH chce opuścić GPW od lutego br. W marcu odbyła się formalna dyskusja na ten temat z inwestorami mniejszościowymi. Po niej spółka miała ogłosić wezwanie na akcje własne, a w pierwszej połowie maja zgromadzenie zatwierdzić miało jej wyjście z parkietu. Tak się jednak nie stało. Otwarte fundusze emerytalne (Nordea, PZU, ING i Aviva) sprzeciwiają się warunkom, na jakich Global City chce wycofać się z GPW. Chodzi o cenę w wezwaniu. Spółka proponuje około 40 zł. OFE uważają, że to za mało. Najpierw w marcu, a teraz 12 maja zawarły porozumienie (dysponują razem ponad 26 proc. głosów na zgromadzeniu), aby wspólnie prowadzić rozmowy ze spółką i jej głównym akcjonariuszem – IT IT.

Decyzja, co dalej się stanie, należy do zarządu Giełdy Papierów Wartościowych, który może postawić dodatkowe warunki. Paweł Tamborski, prezes GPW, zapowiedział, że decyzja zostanie podjęta do końca maja.