Zarząd Mediatela podał jedynie, że spółka przejęła na własność „znaczące aktywo, którego wartość przekracza 10 proc. jej kapitałów własnych" oraz że „zawarła znaczącą umowę, na podstawie której nabyła aktywa, których wartość przekracza 10 proc. kapitałów własnych spółki". W obu przypadkach – precyzowała – odnosiła się do poziomu kapitałów z końca września.
Wówczas Mediatel jako spółka wykazał 161 mln zł kapitałów własnych, a jako grupa 341,5 mln zł.
- Na temat transakcji niestety z uwagi na zapisy umowy nie możemy udzielić żadnej informacji dlatego raport został utajniony . Będziemy o tym na pewno informować w pierwszej kolejności poprzez publikację informacji raportem bieżącym. Liczymy , że informacja będzie pozytywnym zaskoczeniem dla rynku. - napisał do nas w odpowiedzi na pytania Paweł Paluchowski, wiceprezes Hawe i prezes Mediatela.
- Chciałbym również zapewnić , że nie dotyczy to żadnych rozliczeń z byłym akcjonariuszem panem Markiem Falentą. W stosunku do pana Marka Falenty obecnie spółka prowadzi działania windykacyjne i jest to jedyna relacja , która niestety łączy spółkę z byłym akcjonariuszem . Ponadto mogę zapewnić, że spółka dochowuje należytej staranności w tym zakresie, co zostało zauważone i pozytywnie ocenione przez wierzycieli, z którymi spółka obecnie prowadzi rozmowy w zakresie umowy restrukturyzacyjnej - poinformował nas Paweł Paluchowski.
Niewiele można dowiedzieć się także od Komisji Nadzoru Finansowego, którą spytaliśmy, czy Mediatel wniósł o utajnienie części informacji na ten temat na pewien czas, do czego ma prawo. – Sprawę znamy i ją monitorujemy – mówi tylko o sposobie, w jaki Mediatel wykonał obowiązek informacyjny, rzecznik KNF Łukasz Dajnowicz.