– Według mnie 11 bit studios może być ciekawym pomysłem inwestycyjnym na 2016 r. – uważa Jakub Rafał, analityk Noble Securities. Wskazuje, że 29 stycznia odbędzie się premiera gry „This War of Mine: The Little Ones" w wersji na konsole. Jego zdaniem potencjał sprzedażowy tej gry powinien być nie mniejszy niż wersji na PC. – Trzeba pamiętać, że spółka otrzyma ok. 40 proc. wartości sprzedaży w porównaniu z 70 proc., jakie otrzymywała z wersji na PC, ale z drugiej strony gry na konsole są droższe – zaznacza. Spodziewa się, że wyniki 11 bit studios powinny być na podobnym poziomie jak w pierwszych kwartałach po debiucie wersji na PC. W planach na 2016 r. jest jeszcze premiera trzech gier, stworzonych przez studia zewnętrzne. Szczegóły nie są znane, ale wcześniej zarząd sygnalizował, że giełdowa spółka otrzyma od 30 do 70 proc. przychodów z tych produkcji.
Ważnym wydarzeniem 2016 r. w 11 bit studios będzie premiera gry „Industrial", której szczegóły owiane są tajemnicą, mimo że produkcja trwa już od roku. Z naszych informacji wynika, że spółka zamierza odsłonić karty na przełomie I i II kwartału, a premiera planowana jest na IV kwartał. – Przychodów ze sprzedaży „Industrial" nie uwzględniam w prognozach, traktuję to jako potencjalny bonus, który może mieć wpływ na wyniki – zastrzega analityk.
Obecnie na rynku głównym notowane są akcje trzech producentów gier, oprócz 11 bit studios to CD Projekt oraz CI Games. W najbliższych miesiącach dołączy do nich Vivid Games. Jego prospekt emisyjny trafił do Komisji Nadzoru Finansowego pod koniec grudnia. Debiutowi nie będzie towarzyszyła emisja akcji. Na GPW przeskoczyć chcą też The Farm 51 oraz Bloober Team. Każda z trzech wspomnianych wyżej firm ma wystarczającą kapitalizację, by zadebiutować na GPW (dla spółek, które są notowane na NC od co najmniej sześciu miesięcy, granicą jest 48 mln zł).