Obecnie za jedną akcję trzeba zapłacić 46,5 zł. Jest potencjał do zwyżek? Zdania analityków są podzielone. Tylko w tym miesiącu na rynek trafiły raporty dla LiveChatu z wyceną od 41 zł do ponad 72 zł (średnia to ok. 50 zł). Eksperci chwalą model biznesowy wrocławskiej spółki, ale zwracają też uwagę na czynniki zewnętrzne, w tym przede wszystkim na trwające od początku roku osłabienie dolara. To m.in. dlatego DM BOŚ obniżył prognozy wyników dla LiveChatu (przychody grupa osiąga w dolarze), a także 12-miesięczną wycenę dla akcji do 61,4 zł. Jednocześnie ocenił, że ostatnie spadki kursu były przesadne.
Inwestorów wyraźnie zaniepokoiły kiepskie dane dotyczące dynamiki liczby klientów w lipcu, ale sierpień i wrzesień były już znacząco lepsze. W I kwartale roku finansowego 2017/2018 (zaczął się 1 kwietnia) spółka zanotowała wzrost skonsolidowanych przychodów o ponad 30 proc. do 21,6 mln zł. Z kolei zysk netto powiększył się o ponad jedną piątą do 11,1 mln zł.
30 października spółka opublikuje wyniki za II kwartał. Powinny być niezłe. DM BOŚ prognozuje 21,7 mln zł przychodów (+21 proc. r./r.), około 15,7 mln zł EBITDA (+25 proc.) oraz ponad 12 mln zł (+24 proc.) zysku netto. kmk