Na Toucan Eye składa się specjalne oprogramowanie oraz komunikujące się ze sobą bezprzewodowo minikomputer i słuchawki. – Komponenty są opracowywane i wbudowane w urządzenia. Trwa proces optymalizacji systemu, który ma na celu osiągnięcie kompromisu między szybkością działania, czasem pracy na baterii oraz skuteczności. Niedługo rozpoczną się testy na użytkownikach. Planujemy komercjalizację w ostatnim kwartale tego roku – mówi Radosław Zdunek, prezes Toucan Systems.
Firma pozyskuje środki na badania z NCBiR. Wkład własny do projektów finansuje zaś z bieżącej działalności, która w dużej mierze polega na tworzeniu multimedialnych ekspozycji w muzeach.
– Mamy w planach wejście na NewConnect. Jednakże jest to dla nas następna runda po tym, jak znajdziemy inwestora venture capital, który zainwestuje w spółkę na obecnym etapie jej rozwoju – zaznacza Zdunek.
Spółka rozmawia z polskimi funduszami VC, które pozyskały środki z Polskiego Funduszu Rozwoju w ramach programu „Starter". Jest również w kontakcie z zagranicznymi funduszami, które prowadzą działalność w USA i Francji. GBC
