W środę po godz. 10 kurs LiveChatu rośnie o 7 proc. Spółka opublikowała raport za miniony rok obrotowy, zakończony 31 marca 2020 r. W samym IV kwartale miała wyniki lepsze od prognoz analityków. Z kolei w całym roku odnotowała wzrost przychodów o 19,7 proc. do 130,9 mln zł, a skonsolidowany zysk wzrósł o 33 proc. do 76,1 mln zł. Zysk operacyjny wzrósł natomiast o 15,7 proc. do 81,9 mln zł, a wynik EBITDA o 18,6 proc. do 88,4 mln zł. Istotny wpływ na wynik netto miało zastosowanie ulgi podatkowej IP Box, której wartość wyniosła 10,6 mln zł. Ostatecznie skonsolidowany zysk netto wyniósł 76,1 mln zł.
Grupa się rozrasta
Wśród najważniejszych wydarzeń ostatnich miesięcy spółka wskazuje przekroczenie liczby tysiąca płacących klientów nowego rozwiązania ChatBot. Na początku czerwca spółka poinformowała też, że liczba klientów jej flagowego rozwiązania LiveChat przekroczyła 30 tysięcy.
- Kiedy debiutowaliśmy na giełdzie, mówiliśmy że mając 30 tysięcy klientów będziemy musieli wyznaczyć sobie kolejne cele. Jesteśmy zupełnie inną firmą niż wtedy. Mamy kilka produktów, które już generują przychody, a przede wszystkim - ponad 170 osób na pokładzie wobec około trzydziestu kiedy zaczynaliśmy pracę nad wejściem na giełdę – komentuje prezes Mariusz Ciepły.
Grupa pracuje obecnie m.in. nad budową działu sprzedaży w USA i docieraniu do coraz większych klientów.
Dywidenda na horyzoncie
LiveChat podkreśla, że w zakończonym roku finansowym udało się utrzymać bardzo wysoki poziom rentowności - marża sprzedaży brutto wyniosła 86,7 proc., marża operacyjna 62,6 proc., a marża netto 58,2 proc. Przepływy pieniężne z działalności operacyjnej wyniosły 75,8 mln zł. Na koniec roku finansowego spółka dysponowała gotówką w wysokości 38,7 mln zł i potwierdziła swoją politykę dywidendową, która zakłada wypłacanie akcjonariuszom najwyższej, możliwej z punktu prawnego, części zysku.