Serhei Kostevitch, dyrektor generalny Asbisu podkreśla, że spółce udało się w lipcu wypracować solidny wzrost mimo wysokiej zeszłorocznej bazy.
- Kolejne miesiące są bardzo ważne i zapowiadają się dobrze, zarówno pod względem przychodów, jak i zysków. Zgodnie z obietnicami przygotowujemy korektę prognozy naszych wyników finansowych, którą opublikujemy w ciągu kilku najbliższych dni – zapowiedział przedstawiciele Asbisu.
Według obecnej prognozy Asbis ma wypracować w 2021 r. przychody pomiędzy 2,7 mld USD a 2,9 mld USD oraz zysk netto pomiędzy 47 mln USD a 51 mln USD. Grupa informuje, że w lipcu niemal wszystkie jej linie produktowe odnotowały wysokie wzrosty sprzedaży. Najlepiej sprzedającymi się produktami były procesory, dyski i smartfony. W drugiej połowie września, lub w październiku spodziewana jest premiera nowego modelu iPhone'a. Asbis oczekuje, że może to zwiększyć popyt na smartfony.
Asbis powstał w 1990 r. na Białorusi, a w 1995 r. został zarejestrowany na Cyprze i od tego czasu prowadzi działalność z tego kraju. Ma dwa główne centra dystrybucyjne (w Czechach i Zjednoczonych Emiratach Arabskich), filie w 27 krajach i ponad 2 tys. pracowników. Od 2007 r. Asbis jest notowany na GPW. W poniedziałek kurs przed godz. 10 akcje tanieją o 1 proc. do 26,5 zł. W ostatnich miesiącach kurs porusza się w mocnym trendzie wzrostowym.