Próba short-squeeze’u na miedzi skończyła się klapą. W KGHM mogą się niepokoić

Gwałtowne zwyżki cen kontraktów na miedź, którą produkuje KGHM, skończyły się małym krachem. Akcje spółki tanieją, a o kierunku, w którym podążą wyniki i notowania KGHM zdecyduje rozwój sytuacji na rynku miedzi.

Aktualizacja: 24.05.2024 13:27 Publikacja: 23.05.2024 19:57

Próba short-squeeze’u na miedzi skończyła się klapą. W KGHM mogą się niepokoić

Foto: Bloomberg

Największym od prawie dwóch lat spadkiem zakończyły się środowe notowania kontraktów na miedź na nowojorskiej giełdzie COMEX. Ceny zniżkowały o 4,9 proc., by w czwartek jeszcze osunąć się o kolejny prawie 1 proc., po tym jak w skali tego roku były już nawet na 34-procentowym plusie. Mówiono nawet o kiełkującym zjawisku short-squeeze, które polega na windowaniu cen na rynku z dużą ilością krótkich pozycji, mającym na celu zmuszenie ich ponoszących coraz większe straty posiadaczy do ich zamknięcia.

- Trzeba zauważyć, że rosły nie ceny miedzi, ale ceny kontraktów na miedź, a to ogromna różnica. Handlujący tymi ostatnimi globalni inwestorzy finansowi rozdmuchali ceny tak, że stały się one oderwane od fundamentów – komentuje Dariusz Nawrot z biura maklerskiego Noble Securities.

Czytaj więcej

21 proc. w dwa tygodnie. Analitycy przewidują, co teraz czeka CD Projekt

Short-squeeze na rynku miedzi mógł ucieszyć KGHM. Na czym polega to zjawisko?

Jak dodaje analityk, próba short-squeeze’u (czyli w wolnym tłumaczeniu „wyciskania posiadaczy krótkich pozycji”) prawdopodobnie częściowo się powiodła. Zapewne część obstawiających przecenę inwestorów została zmuszona do zamknięcia shortów z dużą stratą. Jednak rozgrywający się w ostatnich 48 godzinach thriller potężnymi stratami musiało przypłacić także wielu spekulantów napędzających short-squeeze.

W rezultacie mocno oberwały spółki wydobywające rudy metal. Akcje KGHM potaniały w dwie sesje o prawie 8 proc., a bardzo podobną przecenę notowały papiery takich spółek z innych regionów globu jak Hudbay Minerals, Lundin Minig, Southern Copper, czy Freeport McMoRan. Zdaniem analityczki ośrodka Bloomberg Intelligence Michelle Leung z fundamentalnego punktu widzenia rynkowi potrzebna może być krótkoterminowa korekta.

Z jednej strony utrzymują się korzystne długoterminowe perspektywy popytu, a z drugiej chińskie fabryki zaczynają mieć problemy z przerzucaniem rosnących kosztów zakupu miedzi na swoich klientów. Zdaniem Nawrota w tym momencie niezwykle trudno przewidywać, jak ceny miedzi będą w najbliższych miesiącach wpływały na kurs miedziowego koncernu.

Czytaj więcej

KGHM ma szanse na zwiększenie produkcji metali i obniżkę kosztów

- Inwestorzy finansowi obawiają się teraz, że rynek wahnie się w przeciwną stronę. Konia z rzędem temu, kto przewidzi, gdzie ceny kontraktów na miedź znajdą swój nowy punkt równowagi – ocenia Nawrot.

Hossa na miedzi wspiera kurs KGHM. Co może ją wykoleić?

Jak zauważa analityk, z Chin napływają sygnały, że przetwórcy miedzi nie będą w stanie przerzucić na odbiorców tak dużego wzrostu cen surowca. Mimo to specjalista zakłada, że w kolejnych miesiącach notowania utrzymają się powyżej pułapów z początku roku. Jak jednak zaznacza, na horyzoncie widać kilka czynników ryzyka, które na razie inwestorzy ignorowali, a które mogą doprowadzić do bardziej trwałej zmiany panującej tendencji.

- W połowie maja prezydent Joe Biden ostrzegł przed możliwością nałożenia ceł m.in. na importowane chińskie samochody elektryczne. Motywował to tym, że Chińczycy kradną amerykańską własność intelektualną i stosują dumping, jednak taki ruch groziłby nasileniem się wojen handlowych, których poprzednie epizody były dla rynków surowców fatalne – zauważa Nawrot.

Czytaj więcej

Wyniki lepsze od oczekiwań, ale… kurs ostro w dół. O co chodzi z akcjami PZU

Drugim zagrożeniem byłby scenariusz utrzymywania się podwyższonej inflacji, który nie pozwoliłby bankom centralnym na powrót do obniżek stóp procentowych. W ten sposób oczekiwania dalszych zwyżek cen miedzi i innych surowców mogłyby okazać się samounicestwiającą się przepowiednią. Wizja wzrostu kosztów w przemyśle przetwórczym skłoniłaby przedsiębiorstwa do przerzucania kosztów na odbiorców. W konsekwencji nasilenie się presji inflacyjnej zmusiłoby banki centralne do utrzymywania jastrzębiej polityki, a ta w końcu musiałaby doprowadzić do spowolnienia.

Jak tymczasem zwraca uwagę Łukasz Prokopiuk z DM BOŚ, przy oczekiwaniach transformacji energetycznej na świecie miedź z pewnością jest bardzo wrażliwa na oczekiwania ożywienia w globalnej gospodarce. Wszystko dlatego, że strukturalny wzrost popytu nakłada się wówczas na wzrost cykliczny. Dlatego jego zdaniem w razie realizacji umiarkowanie optymistycznego scenariusza ożywienia miedź mogłaby podrożeć w porównaniu z obecnymi notowaniami jeszcze o kolejne 20 proc.

Jak ceny miedzi wpłyną na wyniki i notowania KGHM?

Jak ta układanka powinna przełożyć się na sytuację KGHM? Jak zauważa Nawrot z Noble Securities, zyski spółki w pierwszym kwartale były jeszcze relatywnie niskie, ale już wyniki za pozostałe trzy kwartały tego roku powinny być bardzo dobre właśnie za sprawą oczekiwanych wyższych cen rudego metalu. Według niego wyższe oczekiwania co do cen miedzi mogą już być uwzględnione w wycenie spółki.

Czytaj więcej

Miedź na szczycie. Co z innymi towarami? Sześć najważniejszych tendencji na rynkach towarowych

- KGHM nie miał zabezpieczonych cen sprzedaży miedzi, więc obecne wysokie ceny dają mu okazję do zawierania transakcji hedgingowych na korzystnych warunkach. Jeśli jednak tendencja w cenach miedzi zawróci, to nie spodziewałbym się, że kurs spółki pozostanie na to obojętny – ocenia Nawrot.

Tymczasem zdaniem Łukasza Prokopiuka z DM BOŚ, który wycenia jedną akcję KGHM najwyżej spośród pokrywających spółkę analityków – bo na 185 zł – notowania spółki nie osiągnęły jeszcze szczytu. Według niego dobra koniunktura na rynku miedzi powinna się utrzymać, co nie może nie przełożyć się na kurs akcji KGHM. Notowania spółki powinny zachowywać się podobnie do innych spółek wydobywających miedź, jednak nie jest przesądzone, czy będzie on się cechował relatywnie większą czy mniejszą wrażliwością na zmiany cen surowca.

- Z jednej strony koszty wytwarzania są w KGHM wysokie, co przekłada się na wysoką dźwignię operacyjną, a więc i na większą wrażliwość wyników finansowych i kursu na zmiany cen miedzi. Jednak z drugiej spółka płaci podatek miedziowy, a to pozbawia ją części korzyści ze wzrostu cen surowca – zauważa analityk.

Surowce i paliwa
Orlen chce Nowej Chemii zamiast Olefin III
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce i paliwa
MOL stawia na dalszy rozwój sieci stacji paliw
Surowce i paliwa
Orlen bez sukcesów w Chinach
Surowce i paliwa
Mniej gazu po fuzji Orlenu z Lotosem i PGNiG
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce i paliwa
Obecny i były zarząd Orlenu oskarżają się nawzajem
Surowce i paliwa
JSW szuka optymalizacji kosztów. Bogdanka może pomóc