Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo jest zainteresowane przejęciem kontroli nad gdańską grupą energetyczną Energa – wynika z informacji „Parkietu”. Prowadzone są już analizy, które zakładają różne warianty współpracy i powiązań kapitałowych. Dla PGNiG niewątpliwie najkorzystniejszym rozwiązaniem byłoby przekazanie przez Skarb Państwa akcji grupy Energa (ma 100 proc.), w zamian za walory gazowniczego koncernu (Skarb Państwa ma teraz 82,3 proc. PGNiG). Jeśli taka transakcja nie byłaby brana pod uwagę przez resort, wówczas giełdowa spółka prawdopodobnie zapłaci za akcje gotówką.
[srodtytul]Zarząd analizuje[/srodtytul]
PGNiG w strategii do 2015 r. założyło istotne zwiększenie inwestycji w elektroenergetyce. Zarząd już od co najmniej kilku miesięcy prowadzi rozmowy z kilkoma krajowymi i zagranicznymi podmiotami zainteresowanymi projektami dotyczącymi budowy elektrowni działających na gaz. Nie wyklucza też inwestycji kapitałowych, w tym przejęć firm już działających w sektorze energetycznym.
Spośród czterech największych polskich grup energetycznych, kontrolowanych przez Skarb Państwa, niewątpliwie najwięcej korzyści przyniosłoby przejęcie Energi. – Gdańska grupa, tak jak my, chce inwestować w energetykę opartą na gazie. Ponadto działa w północnej Polsce, gdzie w najbliższych latach będziemy odbierać duże ilości surowca z gazociągu Baltic Pipe (dostarczy gaz norweski) czy z terminalu LNG w Świnoujściu (dostarczy ciekły gaz z Kataru) – mówi Michał Szubski, prezes PGNiG.
Dodaje jednocześnie, że na razie żadne konkretne rozmowy dotyczące zakupu akcji grupy Energa nie są prowadzone. – Decyzji o ewentualnym złożeniu oferty na zakup grupy Energa nie podjęliśmy. Dziś jest zdecydowanie za wcześnie, aby o tym mówić, gdyż nie została jeszcze wszczęta procedura prywatyzacyjna – mówi Szubski. Spółka analizuje wiele różnych projektów związanych z sektorem energetycznym, w tym dotyczących współdziałania z grupą Energa. Na razie zarządy PGNiG i Energi podpisały list intencyjny z Grupą Lotos dotyczący budowy elektrowni na gaz.