PGNiG chce stworzyć w Polsce centrum obrotu gazem

Z Michałem Szubskim, prezesem Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa, rozmawia Tomasz Furman

Publikacja: 21.07.2009 08:05

PGNiG chce stworzyć w Polsce centrum obrotu gazem

Foto: GG Parkiet, Małgorzata Pstrągowska MP Małgorzata Pstrągowska

[b]Jakie wyniki osiągnęło PGNiG w II kwartale?[/b]

Dziś mogę powiedzieć jedynie, że jest lepiej niż w poprzednich kwartałach, gdy mieliśmy straty. Jednak ze względu na słabą złotówkę nie jest tak dobrze, jak byśmy oczekiwali.

[b]Czy spółka zarabia już na sprzedaży importowanego gazu?[/b]

Zaczynamy wychodzić na plus. Nic więcej nie mogę powiedzieć.

[b]Jak przebiegają rozmowy w sprawie budowy elektrowni i elektrociepłowni na gaz?[/b]

Przyznam, że jestem nieco rozczarowany postawą sektora elektroenergetycznego. W ubiegłym roku byliśmy wręcz zasypywani projektami budowy bloków energetycznych, których realizacja wiązałaby się ze znacznym wzrostem zapotrzebowania na gaz ziemny. Dlatego umówiliśmy się, że czekamy na konkretne deklaracje do pierwszego, a nawet drugiego kwartału tego roku. Co się okazało? Prawie nikt nie chce sprecyzować, ile będzie potrzebował surowca, a my przecież musimy go zakontraktować na wiele lat i z dużym wyprzedzeniem. Wyjątkiem są rozmowy z Tauronem, dotyczące budowy bloku energetycznego w Stalowej Woli oraz z Grupą Lotos i Energą w sprawie wspólnej inwestycji w blok gazowo-parowy w Gdańsku.

[b]Co w takim razie z planami współpracy z sektorem energetycznym? [/b]

Podtrzymujemy je. Nadal chcemy być partnerem w przedsięwzięciach dotyczących energetyki gazowej. Interesuje nas inwestowanie w moce wytwórcze, przy czym wówczas oczekujemy, że gdy powstanie blok, część wyprodukowanej energii będzie do dyspozycji PGNiG, gdyż zamierzamy aktywnie nią handlować. Jednak jeśli ktoś nas widzi tylko jako sprzedawcę surowca, to zaakceptujemy taką rolę.

[b]Czy PGNiG zaangażuje się kapitałowo w budowę bloku gazowego w Elektrowni Stalowa Wola?[/b]

Tak. Trwa jeszcze dyskusja, jaka będzie forma naszego zaangażowania. Zastanawiamy się, czy kupić akcje elektrowni od jej jedynego właściciela, czyli grupy Tauron, czy powołać z nim spółkę celową. Obecnie kończy się wycena funkcjonującej elektrowni. Musimy też skalkulować wszystkie czynniki ryzyka związane z budową nowego bloku i przeanalizować projekt z instytucjami finansowymi. Uważam, że do końca września podejmiemy decyzję o formie inwestycji.

[b]Skoro nie ma wielu chętnych do współpracy, to czy zarząd nie analizuje możliwości samodzielnego inwestowania w energetykę gazową?[/b]

Budujemy nasze kompetencje w sektorze elektroenergetycznym i nie wykluczamy samodzielnego inwestowania w małe i średnie obiekty, szczególnie produkujące jednocześnie ciepło i prąd. Natomiast w przypadku dużych jednostek wolelibyśmy realizować projekty z partnerami z branży energetycznej, którzy mają większe doświadczenie i często dysponują już odpowiednimi lokalizacjami.

[b]Czy skroplony gaz LNG, który od 2014 r. ma trafiać do terminalu w Świnoujściu, będzie wykorzystywany w elektrowniach?[/b]

W regionie, w którym powstanie terminal LNG, są przynajmniej trzy miejsca, w których warto zastanowić się nad budową bloku gazowo-parowego. Na pewno jest to teren samego terminalu, gdzie taki obiekt jest rozpatrywany jako źródło ciepła do regazyfikacji LNG. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby nowy blok dostarczał też ciepło i prąd klientom zewnętrznym. Drugie miejsce to część portowa Zakładów Chemicznych Police, które mają odpowiednie warunki do budowy takiego obiektu. Wiem, że różne firmy interesowały się tym projektem. Również my rozmawialiśmy z Policami, ale na razie bezskutecznie. Wreszcie trzecie miejsce to obszar Elektrowni Dolna Odra niedaleko Szczecina. Rozmawiamy z jej właścicielem, grupą PGE, o celowości takiego przedsięwzięcia.

[b]Czy już wybrano partnerów do budowy podziemnego magazynu gazu w Goleniowie, w którym może być gromadzony surowiec z terminalu w Świnoujściu?[/b]

To jest projekt na bardzo wstępnym etapie. Może powstać przy współpracy z jednym lub kilkoma partnerami, zwłaszcza zagranicznymi. On zresztą wpisuje się w mój pomysł budowy tzw. hubu, czyli międzynarodowego centrum obrotu gazem w województwie zachodniopomorskim. Przesądzona jest już budowa terminali LNG i podziemnego magazynu gazu. A gdyby udało się zrealizować – co moim zdaniem nadal jest możliwe drugą nitkę gazociągu jamalskiego, którym surowiec popłynąłby z Rosji do Europy Zachodniej, i połączenia rurociągowe Polski z Niemcami, to warunki do realizacji tego pomysłu byłyby idealne.

[b]Ale czy takie centrum ma sens, gdy upadł projekt budowy gazociągu Baltic Pipe, który miał połączyć systemy Polski i Danii?[/b]

Baltic Pipe jest na razie tylko zawieszony. Wspólnie z partnerami duńskimi jeszcze nie odpowiedzieliśmy sobie ostatecznie na pytanie, czy będziemy budować wspólny gazociąg, czy rezygnujemy z niego. Należy pamiętać, że według prognoz po 2016 roku Dania będzie potrzebować gazu ziemnego z importu. Utworzenie centrum handlu gazem dla Europy Północnej – pełniącego taką funkcję, jak Baumgarten dla Europy Południowej, ma uzasadnienie. Mogłoby ono obsługiwać północne Niemcy, północną Francję, Benelux, Danię i Szwecję, która jest w tej chwili najbardziej perspektywicznym rynkiem Europy.

[b]Dlaczego?[/b]

Szwecja ze względu na niski obecnie udział gazu w bilansie wszystkich zużywanych surowców energetycznych (sięgający zaledwie około 1 mld m3) ma duży potencjał wzrostu. Ten obszar chcą zagospodarować Niemcy, ale myślę, że w naszym interesie jest, abyśmy działając w ramach Unii Europejskiej spróbowali wyjść z naszą inicjatywą hubu na zewnątrz.

[b]Czy PGNiG poza już podpisanym kontraktem na długoterminowe dostawy LNG z Kataru rozmawia z innymi potencjalnymi kontrahentami?[/b]

Prognozowane zużycie gazu w Polsce w perspektywie kilkuletniej nie uzasadnia zawierania już dziś kolejnego kontraktu długoterminowego na dostawy LNG do terminalu w Świnoujściu. Należy pamiętać, że terminal LNG ma nie tylko zapewnić dywersyfikację dostaw, ale i dawać możliwość ich zwiększenia drogą morską, gdy zajdzie taka potrzeba. Jeśli będzie pracował na pełnych obrotach, to w sytuacji kryzysowej nie będziemy mieli możliwości zwiększenia importu. Natomiast zamierzamy prowadzić rozmowy z potencjalnymi dostawcami, aby w przyszłości mieć możliwość pozyskania gazu LNG.

[b]Jak przebiega budowa gazociągów dwukierunkowych (interkonektorów) na granicy z Niemcami i Czechami?[/b]

Interkonektory wpisują się w obraz Polski nie tylko jako kraju kupującego gaz, ale i sprzedającego. Być może pozwoliłyby też traktować Polskę bardziej jako państwo tranzytowe, które zapewnia drogi transportu, na przykład z Rosji do Danii. Jesteśmy jednak krajem, w którym sama realizacja tego typu inwestycji zajmuje mniej czasu, niż jej zaprojektowanie i uzyskanie niezbędnych pozwoleń. Obecnie wszystkie interkonektory są właśnie na etapie projektowania i mozolnego uzgadniania trasy przebiegu i uzyskiwania licznych pozwoleń.

[b]Czy w Polsce zabraknie gazu w sezonie zimowym 2009/2010?[/b]

Nie. Z całą pewnością nie.

[b]Nie zabraknie odbiorcom indywidualnym. A przemysłowym?[/b]

Na pewno nie zabraknie wszystkim odbiorcom „wrażliwym”, czyli szpitalom, szkołom, osobom fizycznym. Czy wielki przemysł odczuje brak dostaw, zależy od temperatury i tego, kiedy się rozpocznie zima. Nie możemy wykluczyć, że zdarzą się kilkudniowe ekstremalnie niskie temperatury (poniżej minus 20 stopni). Przy tak niskich temperaturach rośnie zużycie na cele grzewcze i jeśli osiąga poziom 55–60 milionów metrów sześciennych na dobę, nie mamy możliwości przesyłania większego wolumenu. Na pewno możemy zagwarantować, że podziemne magazyny gazu będą przed sezonem grzewczym pełne.

[b]Czy zawrzemy z Rosjanami porozumienie o dodatkowych dostawach gazu do czasu wrześniowej wizyty w Polsce premiera Putina?[/b]

Jestem przekonany, że uda się dokończyć negocjacje z Gazpromem na temat dodatkowych dostaw gazu, począwszy od 2010 roku. Uważam, że byłoby bardzo dobrze, gdybyśmy do tego czasu zakończyli negocjacje międzyrządowe.

[b]A co z wydobyciem krajowym? Miało rosnąć, a tymczasem spada.[/b]

W ubiegłym roku faktycznie był spadek wydobycia do 4,1 miliarda metrów sześciennych. Mamy nadzieję, że w kolejnych latach, dzięki przeprowadzonym inwestycjom, wydobycie będzie powoli, ale systematycznie rosło.

[b]Czy na rynkach zagranicznych PGNiG zamierza kupować kolejne koncesje?[/b]

Kryzys spowodował, że ograniczamy plany ekspansji i skupiamy się raczej na tym, czym dysponujemy, czyli realizacji zobowiązań koncesyjnych, które już zaciągnęliśmy. Tak więc chcemy inwestować na obszarze norweskiego szelfu kontynentalnego i w Afryce Północnej. Możliwościom w Kazachstanie na razie tylko się przyglądamy. Być może będzie to przedsięwzięcie z udziałem partnerów.

[b]Dziękuję za rozmowę.[/b]

Surowce i paliwa
Orlen chce Nowej Chemii zamiast Olefin III
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce i paliwa
MOL stawia na dalszy rozwój sieci stacji paliw
Surowce i paliwa
Orlen bez sukcesów w Chinach
Surowce i paliwa
Mniej gazu po fuzji Orlenu z Lotosem i PGNiG
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce i paliwa
Obecny i były zarząd Orlenu oskarżają się nawzajem
Surowce i paliwa
JSW szuka optymalizacji kosztów. Bogdanka może pomóc